Konwalia i Emir awansowali na wyższe stopnie oficerskie [ZDJĘCIA]

W Starostwie Powiatowym w Nowym Sączu odbyły się uroczystości związane z awansami na wyższe stopnie oficerskie. Helena Wiktor ps. „Konwalia” otrzymała stopień porucznika, natomiast śp. Stanisław Pióro ps. „Emir” awansował na stopień kapitana.

Czytaj również: Józef Jarosz otrzymał odznaczenie za ratowanie Żydów!

– Spotkaliśmy się dzisiaj z osobami, które uhonorowano awansami na wyższe stopnie oficerskie. Dotyczy to m.in. śp. Stanisława Pióro, znanego dowódcę oddziałów niepodległościowych i niezłomnego. Pani Helena Wiktor została również awansowana na wyższy stopień oficerski, porucznika. Jest to uroczystość, która w Starostwie zgromadziła kilkadziesiąt osób i przede wszystkim cieszę się z tego powodu, że obok władz Powiatu Nowosądeckiego są także przedstawiciele Dyrekcji Regionalnej na czele z dyrektorem Lasów Państwowych panem Janem Kosiorowskim, są nadleśniczy i wszyscy ci, którzy czują iż takich ludzi powinniśmy honorować. Bardzo się cieszę, że pan Minister nadał wyższe stopnie oficerskie, bo to jest dowód na to, że pamięć o tej historii niezłomnych oraz o bohaterach Sądecczyzny żyje i władze państwowe również doceniają ich dokonania i walkę o niepodległą Rzeczpospolitą. Cieszę się, że to spotkanie miało miejsce właśnie w Starostwie, bo staramy się prowadzić taką politykę, aby wskazywać i edukować, ale także przypominać bohaterów Sądecczyzny i tak nadal będziemy robić – podsumował spotkanie Marek Pławiak, starosta Powiatu Nowosądeckiego.

Helena Wiktor (ur. 1928) pochodzi z Maciejowej. W 1948 r. została zaprzysiężona na członka organizacji przez kolegę Adolfa Cecura ps. „Żbik”. Do jej zadań należało m.in. noszenie meldunków i lekarstw dla partyzantów. Pomagała też przenosić broń. We wrześniu 1948 r. została aresztowana, a 10 grudnia tego samego roku, po brutalnym śledztwie, Sąd Wojskowy skazał ją na pięć lat więzienia. Na wolność wyszła po trzech latach, trzech miesiącach i tygodniu odsiadki. W latach 90. XX wieku Sąd Okręgowy w Krakowie unieważnił wyrok komunistycznego sądu.

Maria Lebdowicz, krewna Stanisława Pióro opowiedziała o długich poszukiwaniach mogiły partyzantów, zamordowanych na terenie obecnej Słowacji. Szczątki ekshumowano w 1997 r. w miejscowości Forbasy. W mogile, o którą dbali mieszkańcy tej wsi, spoczywali Stanisław Pióro i Adolf Cecur. Obaj pochodzili z Popardowej. Przyjaźnili się od dzieciństwa.

Polska Podziemna Armia Niepodległościowa działała na Sądecczyźnie od 1947 do 1949 r. Jej zbrojny trzon stanowiła tzw. „Żandarmeria”. Komendantem organizacji był Stanisław Pióro ps. „Emir”, a kapelanem ks. Władysław Gurgacz ps. „Sem”. Oddział PPAN „Żandarmeria” został rozbity w pobliżu Niżnych Rużbachów na terenie Słowacji w sierpniu 1949 r., podczas próby przedostania się na Zachód. Fikcyjny plan ucieczki przygotował wprowadzony do oddziału agent bezpieki. Akcją, w której wzięło udział kilkudziesięciu czechosłowackich i polskich milicjantów i żołnierzy dowodził ubek Stanisław Wałach. Miesiąc później, po politycznym procesie, strzałem w tył głowy zabito skazanego na śmierć ks. Gurgacza.

Agnieszka Michalik
Fot.: Agnieszka Michalik