miastoNS
Portal informacyjny | Nowy Sącz

Sądeczanie na targach „Dom i Otoczenie”. Czego szukali?

0 742

Tysiące osób odwiedziło sądeckie targi „Dom i Otoczenie”, które odbyły się w miniony weekend na hali MOSiR w Nowym Sączu. Na stoiskach ponad siedemdziesięciu wystawców można było znaleźć niemal wszystko, co związane z budową domu, wyposażeniem, czy urządzaniem ogrodu. Dominowały oczywiście rozwiązania dotyczące ochrony powietrza. Czego jednak najczęściej szukali Sądeczanie?

 

Czytaj również: Pierwszy dzień sądeckich targów „Dom i Otoczenie” już za nami! [ZDJĘCIA]

 

Jesteśmy już drugi raz na targach i jest super, bardzo nam się podoba. Szukamy przede wszystkim produktów do domu, związanych z wyposażeniem i aranżacją wnętrz. Ale też mieliśmy okazję poznać produkty związane z ochroną powietrza. Zaciekawiły nas najbardziej instalacje fotowoltaiczne i korzyści, jakie płyną z wykorzystania właśnie takich rozwiązań – mówili Agnieszka i Andrzej Jakubowscy z Nowego Sącza.

 

Czytaj również: XXII targi „Dom i Otoczenie” już za nami! [ZDJĘCIA]

 

Na targach „Dom i Otoczenie” jestem po raz pierwszy. Interesują mnie stoiska związane z ogrzewaniem, głównie gazowym. Tematem targów jest „Czyste powietrze dla Nowego Sącza”, więc mam nadzieję, że znajdę to, czego szukam. W swoim domu mam już zainstalowane solary, więc mam ciepłą wodę, teraz szukam równie ekologicznego rozwiązania, jeśli chodzi o ogrzewanie – dodał Marek Kozak z Nowego Sącza.

 

Przyjechaliśmy na targi, by znaleźć jakieś ciekawe inspiracje związane z wykończeniem domu i nie zawiedliśmy się. Natrafiliśmy na stoisko z tynkami dekoracyjnymi, mogliśmy zobaczyć, jak to wygląda na żywo, dotknąć, dowiedzieć się wszystkiego, co nas interesuje. Jesteśmy w trakcie wykańczania swojego domu, więc sprawdzaliśmy też, jakie są obecnie trendy, jeśli chodzi o urządzanie ogrodu. Na tych targach jesteśmy już po raz kolejny, rok temu właśnie tutaj wybraliśmy piec na ekogroszek, więc naprawdę bardzo dobra i przydatna inicjatywa – powiedzieli Krzysiek i Ela z Nowego Sącza.

 

Marek Jaśkiewicz
fot. MK

Komentarze Facebook
Zobacz również

Zostaw odpowiedź