miastoNS
Portal informacyjny | Nowy Sącz

Żywność ekologiczna – czy warto przepłacać?

0 1 315

Na Sądecczyźnie w ciągu ostatnich kilku lat rozwijają się gospodarstwa produkujące żywność ekologiczną. Najczęściej to małe, przydomowe przedsięwzięcia, które rozrosły się na skalę całego regionu. Niektóre sklepy posiadają nawet osobny dział z taką żywnością. Można tam kupić świeże owoce i warzywa, mięso i wędliny bez chemii i antybiotyków, ale też przetwory takie jak kiszone ogórki, kapustę, czy dżemy i soki. Konsumenci coraz bardziej cenią sobie żywność wyprodukowaną przez lokalnych rolników. Chcą kupować ekologiczne produkty, pomimo ich wyższej ceny.

 

Czytaj również: Borówka amerykańska – modna, smaczna i… wymagająca!

 

Rynek żywności ekologicznej w Polsce stanowi zaledwie 0,5% polskiego rynku spożywczego (dane na 2016 rok). Przeciętny Polak wydaje na takie jedzenie około 16 złotych. Mimo to rynek bardzo się rozwija – w granicach od 10 do 20 % w skali roku.

Żywność ekologiczna zgodnie z zasadami zawartymi w rozporządzeniu Unii Europejskiej to żywność wyprodukowana przynajmniej w 95% w sposób ekologiczny, a więc bez użycia nawozów sztucznych i chemicznych środków ochrony roślin, przy zachowaniu żyzności gleby, różnorodności biologicznej oraz poszanowania środowiska naturalnego. Unia Europejska stworzyła certyfikat „Ekogwarancji”, który jest zapewnieniem dla konsumenta restrykcyjnej produkcji takiej żywności. Na rynku polskim istnieje również bardzo wiele innych oznaczeń produktów zdrowych, naturalnych, regionalnych, lokalnych, tradycyjnych, a także oznaczeń zagranicznych produktów ekologicznych. Może to powodować chaos informacyjny i pomyłki w postrzeganiu certyfikowanej żywności ekologicznej. Dlatego też należy być uważnym i wybierać produkty z zielonym liściem.

Istotnym aspektem dla konsumenta jest cena, która przewyższa co najmniej dwukrotnie wartość żywności produkowanej metodami konwencjonalnymi. Duże różnice wynikają z wysokich kosztów produkcji, logistyki oraz małej skali produkcji. Mimo to konsumenci chętnie nabywają takie produkty. Na Sądecczyźnie żywność ekologiczną można kupić w takich sklepach jak: Auchan, Carrefour, Intermarche, E. Leclerc, Tesco, Lidl oraz w sklepach osiedlowych, na straganach, czy bezpośrednio od producentów.

Jakie konkretnie produkty warto kupić od producentów żywności ekologicznej?

  1. Jajka – pomimo dużej różnicy w cenie warto kupić je z chowu ekologicznego (oznaczenie „0”). Kury nie dość, że biegają wolno, to jeszcze żywią się wyłącznie trawą i tym, co same znajdą.
  2. Wędlina i mięso – nie zawierają antybiotyków, ulepszaczy smaku, ani składników przedłużających datę spożycia.
  3. Mleko – zawiera więcej beta-karotenu i kwasów omega-3 niż to od krów zamkniętych w oborach.
  4. Warzywa i owoce – badania wykazały, że owoce i warzywa z upraw ekologicznych przeciętnie zawierają więcej witaminy C, niezbędnych minerałów i przeciwutleniaczy niż te uprawiane metodami konwencjonalnymi.

Pamiętajmy, żeby zawsze sprawdzać etykiety i kierować się certyfikatami wydanymi przez Unię Europejską (np. zielony liść). Produkty ekologiczne zawsze mają krótszy termin przydatności do spożycia, dlatego przed zakupem należy to sprawdzić, aby uniknąć rozczarowania. Nie sugerujmy się także wyglądem takiej żywności. Warzywa, czy owoce z produkcji ekologicznej mogą wyglądać gorzej, mieć widoczne defekty. Pamiętajmy jednak, że to właśnie nieidealny wygląd jest wyznacznikiem większej zawartości witamin i składników odżywczych.

 

O żywności ekologicznej rozmawiamy z właścicielem sklepu „Żyj zdrowo” – Krystianem Golińskim

Klaudia Celusta: Jak długo prowadzi Pan swój sklep?

Krystian Goliński: Sklep otworzyłem w 2004 roku. Po rozmyciu moich  marzeń związanych z medycyną, skończyłem chemię i biologię. Jednak  profil sklepu, który prowadzę powiązany jest częściowo z dziedziną moich  studiów. Chciałbym poprzez sprzedaż produktów ekologicznych uczyć jak  największą liczbę Sądeczan, tak aby byli świadomi tego co kupują i  jedzą. Zachęcam każdego do dokładnego czytania etykiet, warto spędzić nad tym dłuższą chwilę, tak abyśmy dokładnie wiedzieli, jakie składniki trafiają do naszego organizmu.

KC: Jak żywność ekologiczna funkcjonuje na rynku sądeckim? Czy Sądeczanie są świadomi różnic pomiędzy żywnością ekologiczną, a konwencjonalną?

KG: Kiedy otwierałem sklep, żywność ekologiczna dopiero raczkowała Nowym Sączu. Teraz, gdy oferta jest bardzo bogata skupiamy się na produktach najwyższej jakości,  wyższej niż ta w marketach. Chodzi tutaj min. o kosmetyki naturalne, czy ekologiczne suplementy. Cieszy nas, że klient jest coraz bardziej świadomy i wie czego potrzebuje.

KC: Na jakie certyfikaty zwracać uwagę przy zakupie żywności ekologicznej, żeby nie zostać oszukanym?

KG: Sama nazwa nie świadczy o tym, że produkt spełnia unijne wymogi. O żywności ekologicznej informuje logo, które dla ekologicznej żywności jest wspólne w całej Unii Europejskiej i stanowi kluczową informację w przypadku ekożywności. Obecnie jest to liść z gwiazd na zielonym tle. Musi on znajdować się na wszystkich paczkowanych produktach ekologicznych, wytworzonych w krajach unijnych. Inna instytucja to ECOCERT. Wydaje świadectwa weryfikujące dostosowanie produktów ekologicznych do  standardów obowiązujących w Europie, Japonii i Stanach Zjednoczonych.

KC: Jaka jest różnica pomiędzy żywnością produkowaną metodami konwencjonalnymi a ekologicznymi?

KG: Niestety teraz żywność uprawia się na skalę masową – przyspiesza się jej wzrost, by osiągnąć jak największe zbiory. Przy uprawie żywności ekologicznej stosuje się naturalne nawozy, takie jak oborniki, bądź roztwory na bazie fermentacji. Nie używa się żadnych sztucznych ulepszaczy. Zwierzęta nie są karmione paszą GMO, przebywają na wolnym wybiegu, nie podawane są im antybiotyki, ani hormony wzrostu. Co ciekawe, na przestrzeni ostatnich 50 lat ilość witamin i minerałów w warzywach i owocach zmniejszyła się o około 80%. Obecnie w owocach znajduje się prawie sam cukier, a coraz mniej witamin. A wpływ żywności na organizm człowieka jest bardzo istotny. Żywność może być lekarstwem lub powodem rozwoju licznych chorób. Musimy o tym pamiętać.

KC: Widzę na półkach napoje roślinne. Czy taki napój może być dobrym zamiennikiem mleka zwierzęcego?

KG: Oczywiście, że tak. Człowiek jest jedynym ssakiem, który po okresie przyjmowania pokarmu od matki, nadal pije mleko i to jeszcze innego gatunku! Mało kto wie, że krowie mleko jest niewskazane dla człowieka ze względu na inny udział procentowy białek oraz występowanie min. laktozy i kazeiny. Niestety nabiał jest pierwszym czynnikiem, który człowieka może uczulać i tym samym wywołać alergię. Jeśli kochamy wyroby mleczne to pamiętajmy, najzdrowsze dla nas jest zsiadłe mleko i kefir, ponieważ mają w sobie bakterie, które wspomagają trawienie i odporność. Dla pozostałych dobrym zamiennikiem mleka są produkty na bazie soi, migdałów, kokosa, ryżu, orzechów, owsa, czy orkiszu. Napoje roślinne również zawierają białka, duże ilości wapnia, a nie powodują żadnych problemów zdrowotnych.

KC: Czy w asortymencie sklepu są artykuły od lokalnych producentów żywności ekologicznej?

KG: W stałej ofercie tylko miody, ale można u nas zamówić ekologiczne mięso, wędlinę, nabiał, owoce i warzywa. W każdy poniedziałek mamy dostawy. Serdecznie zapraszam do zapoznania się z asortymentem sklepu. Oferujemy również fachową pomoc przy doborze odpowiednich produktów jak i cenne wskazówki dotyczące diety.

KC: Dziękuję za rozmowę!

KG: Dziękuję, pozdrawiam Czytelników gazety i portalu miastoNS.pl i zapraszam do naszego sklepu, który znajduje się w Nowym Sączu przy ul. Berka Joselewicza 2.

 

Klaudia Celusta

Fot.: Klaudia Celusta

Komentarze Facebook
Zobacz również

Zostaw odpowiedź