miastoNS
Portal informacyjny | Nowy Sącz

Wybuch gazu przyczyną śmierci mężczyzny w Muszynie [Zdjęcia]

Kolejna ofiara pożaru na Sądecczyźnie

1 1 087

Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło wczoraj (16 lutego) w Muszynie przy ul. Ogrodowej. Podczas wymiany butli gazowej na skutek niefortunnych zdarzeń doszło do wybuchu. W trakcie zdarzenia w domu jednorodzinnym przebywała 4 osobowa rodzina. Trojgu nic się nie stało, mężczyzny niestety nie udało się uratować.

Czytaj również: Wypadek w nawojowej. Kierowca zbiegł z miejsca wypadku – KLIK

– Około godziny 18 zastępy Straży Pożarnej z Krynicy Zdroju, OSP Muszyna, Muszyna Folwark oraz OSP Szczawnik zadysponowane zostały do działań w Muszynie na ulicy Ogrodowej. Po przybyciu na miejsce zdarzenia ustalono, że doszło do wybuchu gazu w jednorodzinnym budynku mieszkalnym – informuje PSP w Nowym Sączu– W obiekcie, gdzie doszło do wybuchu przebywała 4 osobowa rodzina. Po zaistniałym zdarzeniu, trzy osoby opuściły budynek, natomiast w środku pozostał mężczyzna, z którym nie było kontaktu. Pomieszczenie kuchni oraz pokoju objęte były pożarem.

 

 

Z informacji uzyskanych od rodziny ustalono, iż w czasie wykonywania prac związanych z wymianą butli gazowej przy kuchence doszło do rozszczelnienia, a następnie zapalenia się gazu co spowodowało wybuch w obiekcie. Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączeniu dopływu prądu do części obiektu, w którym powstał pożar oraz podaniu dwóch prądów wody w natarciu do mieszkania – jeden przez drzwi wejściowe do lokalu przez korytarz, a drugi przez okno bezpośrednio do pomieszczenia kuchni i pokoju.

Ratownicy odnaleźli mężczyznę wykorzystując kamerę termowizyjną (z uwagi na spore zadymienie w pomieszczeniach). Po odnalezieniu mężczyzny natychmiast go ewakuowano na zewnątrz i przekazano obecnej na miejscu zdarzenia załodze karetki Pogotowia ratunkowego. 

 

Po wykonaniu szeregu zabiegów związanych z przywróceniem czynności życiowych u mężczyzny, nie udało się ich przywrócić. Strażacy na prośbę prokuratora zabezpieczyli parawanem zwłoki przed dostępem osób postronnych.

Dalsze działania straży pożarnej polegały na oddymieniu i przewietrzeniu obiektu oraz prowadzeniu prac rozbiórkowych sufitu oraz deskowania od strony poddasza celem dogaszenia zarzewi ognia. W czasie dogaszania znaleziono butlę gazową, którą wyniesiono na zewnątrz i schłodzono. Przed zakończeniem działań cały budynek został ponownie sprawdzony kamerą termowizyjną – nie stwierdzając innych zarzewi ognia. Działania 7 zastępów i 27 strażaków trwały ponad dwie i pół godziny.

To już druga ofiara śmiertelna pożaru w tym roku na Sądecczyźnie.

Opr. Rafał Kmak
fot. PSP Nowy Sącz

Komentarze Facebook
Zobacz również
1 komentarz
  1. Joanna pisze

    To jest dramat! Głowa rodziny nie żyje, 3 osobowa rodzina pozostała bez domu i ojca, męża…

    Straszne jak życie jest kruche…

Zostaw odpowiedź