miastoNS
Portal informacyjny | Nowy Sącz

Diablo Włodarczyk w Nowym Sączu! Fighter ponownie zdominuje nowosądecki ring?

GIA Challenger's Boxing Night 3. Krzysztof "Diablo" Włodarczyk: pas mistrza Europy będzie idealnym prezentem na "czterdziestkę"

0 1 967

Krzysztof Włodarczyk wystąpi w walce wieczoru gali GIA Challenger’s Boxing Night 3 w Nowym Sączu. Wielka Gala Boksu już w najbliższą sobotę (6 listopada). Fighter miesiąc temu obchodził 40-stkę, byłby to znakomity prezent na jego urodziny. Czy powtórzy nowosądecki sukces sprzed 20 lat i znokautuje rywala? W karcie walk zobaczymy również Mistrza Świata – Łukasza Pławeckiego. Szykuje się więc emocjonujący wieczór z walkami na najwyższym, światowym poziomie.

 

Czytaj również: Sądeczanin Łukasz Pławecki wychodzi na ring! To będzie kolejne zwycięstwo Polaka?

Już 6 listopada w Nowym Sączu na gali GIA Challenger’s Boxing Night 3 Krzysztof Włodarczyk (59-4-1, 39 KO) stoczy drugi tegoroczny pojedynek, a jego rywalem będzie Maximiliano Jorge Gomez (29-5, 13 KO). „Diablo” w rozmowie z TVP Sport opowiedział o planie na walkę z Argentyńczykiem i marzeniach o tytule Mistrza Europy. 

Bilety znajdziesz [TUTAJ] – KLIK

Po ostatnim pojedynku odczuwam lekki niedosyt, dlatego chciałbym pokazać się z lepszej strony. Trzeba wyjść do ringu i po prostu zrobić swoje – tak skomentował Krzysztof Diablo Włodarczyk pytanie o nastawienie do walki w Nowym Sączu. – Zrzuciłem rdzę, jestem bardziej pewny siebie. Najważniejsze będzie to, by po prostu bić, a nie czekać. Trener Andrzej Liczik często powtarza: „Krzysiek, sam widzisz jaki jest efekt, jak rzucasz tymi rękoma. Czy kontrujesz, czy atakujesz, te ręce dochodzą celu”. Czuję, że tych zawodników po prostu cofam i zniechęcam. Tak trzeba robić. Jestem kandydatem do walki o mistrzostwo Europy i chcę być aktywny, by nie stracić tej pozycji. Walka w Nowym Sączu będzie podtrzymaniem tej aktywności – dodaje pięściarz.

 

Włodarczyk ma chrapkę na Mistrza Europy
Mistrzem Europy wagi cruiser jest obecnie Chris Billam-Smith (13-1, 10 KO). Na portalu Boxrec Brytyjczyk ma wpisany kolejny pojedynek tydzień po twojej walce, 13 listopada (nie ma jeszcze rywala – red.). – Jeśli tak będzie rzeczywiście, to petarda! Mam nadzieję, że będę walczył ze zwycięzcą tego pojedynku. Chcę tego pojedynku! – komentuje Krzysztof Włodarczyk. Najpierw jednak czeka go walka w Nowym Sączu. To będzie jego drugi pojedynek w tym mieście – w 2001 roku w piątej zawodowej walce znokautował Czecha Romana Kaloczaia w 4. rundzie. – Mam nadzieję, że tu nie dojdzie do 4. rundy. To będzie troszkę sentymentalny powrót po 20 latach. Pamiętam, że na tamtej gali boksowali chłopacy z pewnej grupy, którzy mieli jakieś tam problemy z prawem. Po jakimś czasie musieli pójść na dłuższy „urlop” – dodaje popularny „Diablo”.

 

 

 

 

źródło: TVP Sport
fot.: organizator

 

Komentarze Facebook
Zobacz również

Zostaw odpowiedź