Rafał runął z 7 metrów, łamiąc kręgosłup w dwóch miejscach. Kochający mąż i ojciec chłopczyków prosi o pomoc

Życie Rafała toczyło się tak jak nas wszystkich. Pracował, ma kochającą żonę, dwójkę wspaniałych dzieci. Niestety dramatyczny wypadek wstrząsnął życiem chłopaka. W pracy uległ poważnemu wypadkowi. Z 7 metrów runął na ziemię i złamał kręgosłup w dwóch miejscach. Przeszedł już szereg skomplikowanych operacji. Przed nim jeszcze mnóstwo cierpienia. Jedno jest najważniejsze – ŻYJE! Teraz czeka go długa i kosztowna rehabilitacja. Uruchomiono specjalną zbiórkę. Wesprzyj zmagania mężczyzny, przecież całe życie przed nim. Pamiętaj, dobro wraca.

Czytaj również: To będzie HIT! Zapowiada się ekwilibrystyczny nokaut! Sądeczanin Robert Ruchała na KSW64 [Film]

Link do zrzutki dla Rafała – KLIK

Poniżej pełna historia Rafała, przybliżona przez rodzinę poszkodowanego.

Dzień 7 lipca 2021 r. na zawsze pozostanie w naszej pamięci. Rafał spadł w pracy z wysokości około 7 metrów i został przetransportowany śmigłowcem LPR do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie. Tam po badaniach został poddany operacji kręgosłupa szyjnego, który jak się okazało został złamany w dwóch miejscach. Stwierdzono również inne urazy, w tym uszkodzenie rdzenia kręgowego na wysokości odcinków C3-C7, czego następstwem jest niedowład kończyn górnych i bezwład kończyn dolnych. Na szczęście rdzeń nie został przerwany.

Po kilku dniach zaczął mieć problemy z oddychaniem, diagnoza: zapalenie płuc. Trafił na OIOM, gdzie przez ponad tydzień był utrzymywany w stanie śpiączki farmakologicznej, w 100% oddychał za niego respirator. Toczyła się ciężka walka o jego życie, którą na szczęście wygrał ! Na OIOM-ie spędził ponad miesiąc, po czym został przewieziony do ośrodka rehabilitacji.

Każdy dzień Rafała to potworna walka o siebie i powrót do sprawności. Robi ogromne postępy, mierzy się ze swoimi słabościami, daje z siebie wszystko. Walczy, nie poddaje się, bo ma dla kogo żyć: jest jedynym żywicielem rodziny, mężem i ojcem dwóch cudownych chłopców w wieku 6 miesięcy i 5 lat, z którymi chciałby jeszcze kiedyś móc zagrać w piłkę. Tylko dzięki intensywnej rehabilitacji ma szansę stanąć na nogi. Niestety, to wszystko wiąże się z ogromnymi kosztami, które będą nam towarzyszyć przez długi czas. Wierzymy, że dzięki Waszej pomocy, ta walka jest do wygrania, że dzięki każdej najmniejszej wpłacie jesteśmy w stanie zrobić jeden wielki krok do przodu.

Dziękujemy za każdą formę wsparcia. Wierzymy, że razem uda nam się pomóc Rafałowi.

Rodzina

Rafał jest podopiecznym Fundacji Aktywnej Rehabilitacji FAR, numer KRS Rafała 0000032645.