Twierdza K47 nadal niezdobyta! Sandecja remisuje z ŁKS-em [ZDJĘCIA, WIDEO]

Dzisiejszy wieczór potwierdził, że nawet w nie najlepszej formie, zawodnicy Sandecji są w stanie wyrwać punkty rywalom, grając na własnym stadionie. Po słabym spotkaniu biało-czarni wywalczyli ostatecznie remis w starciu z ŁKS-em Łódź, dzięki czemu twierdza K47 nadal pozostaje niezdobyta w tym sezonie.

Czytaj również: SUFIGS Liga Orlika we współpracy z Sandecją Nowy Sącz!

Początek spotkania jak zwykle należał do biało-czarnych. Po kilku groźnych atakach, miejscowym nie udało się jednak umieścić piłki w bramce rywala. Z każdą kolejną minutą, akcje przeprowadzane skrzydłami były coraz mniej dopracowane, a brak Małkowskiego na boisku był dzisiaj bardzo widoczny. Sandecja grała agresywnie, ale i mocno chaotycznie. Mogli wykorzystać to goście już w 42. minucie meczu. Piłka po strzale Kujawy wpadła nawet do bramki, ale sędzia liniowy podniósł chorągiewkę, sygnalizując spalonego.

W przerwie spotkania, z okazji rozegrania 150. spotkania w biało-czarnych barwach, kapitan Sandecji Dawid Szufryn został uhonorowany specjalną koszulką, którą wręczył prezes klubu Tomasz Michałowski.

W drugiej połowie to łodzianie nabrali pewności siebie i coraz śmielej poczynali sobie w polu karnym Sandecji. Piłkarze z Nowego Sącza w odpowiedzi wyprowadzali kontry skrzydłami, które jednak najczęściej kończyły się stratą piłki, lub niecelnym dograniem. W 75. minucie spotkania, zawodnicy ŁKS-u mogli już niemal cieszyć się z objęcia prowadzenia. Po faulu na Kujawie w polu karnym sędzia podyktował jedenastkę. Na bramkę miał zamienić ją Rozwandowicz, jednak znakomitą interwencją popisał się Kozioł. Bramkarz sądeckiej drużyny jeszcze w kolejnych minutach musiał ratować remis, na szczęście skutecznie.

Sandecja po bezbarwnym spotkaniu zremisowała ostatecznie z ŁKS-em Łódź i po 12. kolejkach nadal zajmuje znakomite, drugie miejsce w ligowym zestawieniu.

Sandecja – 0:0 – ŁKS Łódź

Marek Jaśkiewicz
fot. wideo: Marek Jaśkiewicz