Energetyki nie dla dzieci! Jest wniosek o zakaż sprzedaży do 16 r.ż.

Czy za sprawą dwójki radnych z Sądecczyzny i posła na Sejm RP Patryka Wichra w Polsce uregulowane zostaną przepisy związane ze sprzedażą popularnych „energetyków”? Dzisiaj (15 maja) Magdalena Sznajder, radna Starego Sącza oraz Michał Kądziołka radny Nowego Sącza złożyli pismo w tej sprawie do posła Wichra. – Zwracamy się z prośbą o podjęcie działań w kierunku wprowadzenia regulacji sprzedaży napojów energetycznych i ustalenie dolnej granicy wieku osób nabywających produkty od wieku 16 lat – czytamy w korespondencji.

Czytaj również: Nowosądeczanie wydali 130 milionów złotych na alkohol

Przyciągają wzrok kolorowymi puszkami i chociaż nie są wskazane dla dzieci i nastolatków, nieletni bez problemu mogą je kupić w niemal każdym sklepie. Dziewczynki sięgają po energetyki, by tłumić apetyt, a chłopcy by poprawić wyniki sportowe.

– Jesteśmy bardzo zdeterminowani w działaniu aby zmienić przepisy i ograniczyć sprzedaż szkodliwych napojów dla dzieci. To nasza natychmiastowa reakcja na wnioski rodziców – mówią nam Magdalena Sznajder i Michał Kądziołka. – Chcemy aby impuls do zmiany przepisów w kraju wyszedł właśnie z Nowego Sącza. Dlatego zwróciliśmy się do naszego parlamentarzysty, członka sejmowej Komisji Zdrowia, posła Patryka Wichra, który pozytywnie odpowiedział na nasz wniosek i od tej chwili wspólnie działamy w tej istotnej kwestii.

Bardzo często w sieci pojawiają się dyskusje co do tego, czy dziecko może sobie kupić „energetyka”. Powszechnie grzmi się o szkodliwości tych produktów, a ich obecność w popkulturze powoduje, że według niektórych jest to poważny i realny problem.

– Przepisy prawne nie regulują w żaden sposób kwestii przez nas poruszonej, jednak aktualna wiedza i liczne badania wskazują na szkodliwość napojów energetycznych u dzieci i młodzieży poniżej 16 r.ż. Spożywanie tego typu produktów przez dzieci może być niebezpieczne w związku z możliwością przedawkowania substancji, które przyjęte w nadmiarze wykazują działania toksyczne – czytamy w piśmie do posła Patryka Wichra.

– W najbliższym możliwym terminie zgłoszę przedmiotową sprawę na posiedzenie Komisji Zdrowia. Musimy dbać o nasze zdrowie, a przede wszystkim o zdrowie naszych dzieci. Aktualnie resort zdrowia nie prowadzi prac legislacyjnych, których celem byłoby zakazanie sprzedawania tego typu napojów osobom niepełnoletnim w ogólnodostępnych sklepach. Będę zabiegał o to, aby śladem np. Litwy. Tam osoby małoletnie mają zakaz zakupu tego rodzaju substancji – mówi Patryk Wicher, poseł na Sejm RP.

Badania dowodzą, że połowę konsumentów sięgających po tego typu napoje stanowią dzieci (poniżej 12. roku życia), nastolatkowie (12–18 lat) oraz młodzi dorośli, czyli osoby w wieku studenckim (19–25 lat).

fot.:pixabay.com