Były ministrant kolejną ofiarą księdza pedofila? Największy proces w Polsce trwa
Pedofilia w Kościele. Jest kolejna nieletnia ofiara księdza pedofila Mariana W. To były ministrant
Prokuratura w Nowym Sączu oskarżyła księdza Mariana W. o molestowanie byłego ministranta. To kolejna ujawniona ofiara duchownego z Nowego Targu. Przeciwko niemu toczy się największy w Polsce proces o wykorzystanie seksualne nieletnich.
Czytaj również: Kompletny wrak na drogach Sądecczyzny. Dodatkowo licznik cofnięty o 103 tys. kilometrów
Sprawa księdza Mariana W. jest precedensowa. Jak twierdzą prawnicy pomagający ofiarom księży pedofilów, żaden duchowny nie odpowiadał dotąd za skrzywdzenie aż tylu dzieci. W procesie toczącym się od półtora roku przed nowotarskim sądem Marian W. odpowiada za molestowanie 11 chłopców, choć ofiar było dwa razy więcej (sprawy 11 pozostałych pokrzywdzonych przedawniły się).
Około 70-letni ksiądz Marian W. w przeszłości był proboszczem kilku parafii rzymskokatolickich diecezji tarnowskiej – od 2006 roku Szalowej (pow. gorlicki), wcześniej – Kiczni (gm. Łącko, pow. nowosądecki) oraz Grywałdu (pow. nowotarski, gm. Krościenko nad Dunajcem).
Pedofilia w Kościele. Kolejna ofiara duchownego
Okazuje się jednak, że lista molestowanych przez duchownego nastolatków jest większa. Prokuratura Okręgowa w Nowym Sączu ustaliła, że ks. Marian W. napastował jeszcze jednego chłopca, gdy ten nie miał jeszcze 15 lat. Duchowny wykorzystywał go, gdy był ministrantem, potem lektorem. Przez kilka lat doprowadzał chłopca do tzw. innych czynności seksualnych.
– Wykorzystał w tym celu m.in. stosunek zależności występujący pomiędzy kapłanem a ministrantem i lektorem – ujawnia prokurator Leszek Karp, rzecznik nowosądeckiej prokuratury. – Konsekwencją tych zachowań księdza było spowodowanie rozstroju zdrowia na tle psychicznym u młodego człowieka – mówi Karp na łamach Gazety Wyborczej..
Prokuratura właśnie zakończyła śledztwo w tej sprawie. Przeciwko Marianowi W. skierowała akt oskarżenia do sądu w Gorlicach. Śledczy nie ujawniają, czy duchowny przyznał się do molestowania ministranta.
Ksiądz Marian W. molestował na wycieczkach
Ks. Marian W. był był wieloletnim proboszczem parafii w Grywałdzie, Grobli, Dobrogoszczy i Szalowej. Sprawa molestowań chłopców wyszła na jaw, gdy w 2018 r. do tarnowskiej kurii zgłosił się już dorosły mężczyzna. Opowiedział, co zrobił mu ksiądz W. Kuria zawiadomiła prokuraturę, a ta ustaliła, że ofiar było znacznie więcej.
Wedle aktu oskarżenia, który nowosądecka prokuratura dwa lata temu skierowała do nowotarskiego sądu, proboszcz Marian W. obmacywał i masturbował chłopców na wycieczkach i kolejnych plebaniach. Chłopcy byli przerażeni tym, co ich spotyka, niektórzy ze względu na wiek nie rozumieli, co zaszło. Wszystko przeżywali w samotności, nie rozmawiali ze sobą o tym, co dzieje się w domku księdza W. Bali się mu odmówić, bali się powiedzieć rodzicom.
Więcej na ten temat znajdziesz tutaj – KLIK
źródło: Gazeta Wyborcza
fot.: pixabay.com (ilustracyjne)
Cóż za plucie jadem ! Gała to nie seks !