Krakowska prokuratura: nie ma śladów zabójstwa Jakuba Bocheńskiego
Wstępnie mogę powiedzieć, że nie ma śladów, które mogłyby wskazywać na działanie osób trzecich. Na ostateczne wyniki należy jednak jeszcze poczekać – przekazał PAP prokurator Janusz Hnatko, rzecznik krakowskiej prokuratury.
Czytaj również: Spłonął zajazd Beskid. W akcji gaśniczej 40 strażaków [Zdjęcia]
Prokuratura Rejonowa Kraków-Podgórze prowadzi śledztwo w sprawie śmierci Jakuba Bocheńskiego, działacza Lewicy z Nowego Sącza. Ciało mężczyzny policja znalazła w czwartek na ogrodzonym terenie wśród zakładów przemysłowych przy ul. Portowej w Krakowie. Zwłoki zostały zabezpieczone do Zakładu Medycyny Sądowej i poddane dalszym badaniom. W piątek rodzina Jakuba Bocheńskiego potwierdziła jego tożsamość.
– Nie mamy ostatecznych wynik sekcji zwłok. Wstępnie mogę powiedzieć, że nie ma śladów, które mogłyby wskazywać na działania osób trzecich. Na ostateczne wyniki należy jednak jeszcze poczekać – powiedział PAP w poniedziałek rzecznik krakowskiej prokuratury Janusz Hnatko.
Prokurator dodał, że dalsze śledztwo ma ustalić, czy do śmierci polityka nie przyczyniły się – poprzez namowę lub udzielenie pomocy w targnięciu się na własne życie – inne osoby. Jeszcze w trakcie poszukiwań Jakuba Bocheńskiego adwokatka Elżbieta Ruchała mówiła, że pod adresem zaginionego były kierowane groźby karalne, a zaginiony był nękany.
Przedmiotem śledztwa jest też zgłoszenie, że niedługo przed zaginięciem Jakub Bocheński wykorzystał seksualnie kobietę. – Mogę potwierdzić, że takie zgłoszenie było w prokuraturze i jest prowadzone postępowanie w tej sprawie – powiedział PAP prokurator Hnatko.
Źródło: PAP
fot.: archiwum
Komentarz został usunięty. Hejt, krzywda, obraza