Nie żyje 12 osób. Jechali na pielgrzymkę do Medjugorie
Tragiczny wypadek polskiego autobusu w Chorwacji. Jest komunikat policji
W wypadku polskiego autokaru, do którego doszło w sobotę nad ranem w północnej Chorwacji, rannych zostało kilkadziesiąt osób, kilkanaście osób zginęło – przekazała agencja AFP, powołująca się na chorwacką policję. Dodano, że ofiary to obcokrajowcy. Zginęło 11 osób, a 12 zmarła ofiara zmarła w szpitalu. Ponad 30 osób jest rannych.
Czytaj również: 72-latka ofiarą manipulacji i oszustwa! Straciła gotówkę i drogocenną biżuterię
– Do poważnego wypadku drogowego doszło około godziny 5.40. Autobus zjechał z drogi i wpadł do rowu przy autostradzie. Kilka osób zginęło, kilkudziesięciu pasażerów jest rannych – powiedział AFP rzecznik chorwackiej policji Marko Muric. Nie podał konkretnej liczby rannych. – To obcokrajowcy – dodał Muric, mówiąc o ofiarach zdarzenia.
Teška nesreća na A1. Vatrogasci kažu – najmanje 11 osoba poginulo, ima i teško ozlijeđenih. Više u @vijestihr i @RTLDanas donose naši reporteri @Ana_Mlinaric i Marko Šiklić pic.twitter.com/W35CfPH8co
— Ivana Brkić (@ibrkicRTL) August 6, 2022
– Wszystkie ofiary to polscy obywatele – możemy to w tym momencie potwierdzić – powiedział rzecznik MSZ. – Wśród pielgrzymów było trzech księży, sześć zakonnic. Reszta to świeccy pielgrzymi z okolic Sokołowa, Konina i podradomskiej Jedlni, czyli głownie z obszaru województwa mazowieckiego – dodał.
Do wypadku doszło na autostradzie A4, w położonym na północ od Zagrzebia regionie varażdińskim, między miejscowościami Jarek Bisaszki i Podvorec. Autobus jechał w kierunku Zagrzebia – przekazała HINA.
1/2 Dziś rano w tragicznym wypadku polskiego autokaru w Varazdin w Chorwacji zginęło 11 osób, a 34 są ranne i hospitalizowane. To pielgrzymi, którzy zmierzali do Medjugorie. Chcę przekazać moje najgłębsze wyrazy współczucia dla rodzin ofiar.
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) August 6, 2022
Jak poinformowali chorwaccy lekarze cytowani przez lokalne media, do szpitala przyjęto sześć osób z poważnymi obrażeniami ciała, z czego stan zdrowia czterech pacjentów jest niestabilny. – Są to urazy kości rąk, nóg, miednicy, kręgosłupa, złamania żeber i urazy kości twarzy – powiedział lekarz Domagoj Vergles. Jak dodał, urazy są potencjalnie zagrażające życiu.