miastoNS
Portal informacyjny | Nowy Sącz

Nie żyje 25-letni mężczyzna. W wyniku zderzenia wypadł z pojazdu

1 8 540

Niestety nie udało się uratować życia mężczyzny, który wczoraj w wyniku uderzenia w metalową barierę wypadł z pędzącego mercedesa. W wyniku wypadku drogowego, do którego doszło w miejscowości Łosie, w powiecie gorlickim, na skutek doznanych obrażeń śmierć poniósł mężczyzna w wieku 25 lat. Okoliczności tego zdarzenia wyjaśniają policjanci pod nadzorem prokuratury.

Czytaj również: Rozwój gospodarki wodno-ściekowej. W Miasteczku Galicyjskim przekazano 128 mln złotych

– Kierujący samochodem osobowym uderzył w barierki mostowe, pasażer siedzący obok wypadł z samochodu doznając poważnych obrażeń. Nieprzytomny, został zabrany przez załogę Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Na miejscu działały: OSP Łosie, OSP Ropa, JRG Gorlice, Zespół Ratownictwa Medycznego, Lotnicze Pogotowie Ratunkowe oraz Policja – informowali wczoraj druhowie OSP Ropa.
 
25 stycznia br., w około godziny 15.25 w miejscowości Łosie, doszło do wypadku drogowego, w którym zginął młody mężczyzna, mieszkaniec gminy Ropa. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 22-letni kierujący pojazdem marki Mercedes na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i po przejechaniu kilkudziesięciu metrów uderzył w metalową barierę znajdująca się nad potokiem Łosianka. Pasażer pojazdu w wyniku zderzenia i odniesionych obrażeń po przewiezieniu do szpitala w Tarnowie przez LPR, pomimo wysiłków lekarzy zmarł. Jak ustalono kierujący Mercedesem, mieszkaniec gminy Ropa był trzeźwy, został także przewieziony do szpitala ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. W miejscu zdarzenia jezdnia była mokra, a temperatura w okolicach 0 stopni.
 
Na miejscu wypadku policjanci KPP Gorlice dokonali oględzin miejsca zdarzenia i zabezpieczyli ślady. Aktualnie policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności tego tragicznego w skutkach zdarzenia.
 
Źródło: Małopolska Policja
fot.: OSP Ropa

 

Komentarze Facebook
Zobacz również
1 komentarz
  1. Luk pisze

    Pasy bezpieczeństwa, a w zasadzie ich brak i tragedia gotowa. Pojazd zniszczony to fakt, ale przestrzeń pasażerska nie ruszona. Reszty można się domyślić..

Zostaw odpowiedź