Nowy Sącz: Ktoś pozbywa się toksycznych odpadów tuż obok bazaru? [ZDJĘCIA]

Wczoraj (6 lipca), około godziny 12:00 na ulicy Głowackiego w Nowym Sączu, znowu pojawili się strażacy, którzy musieli usuwać nieznaną substancję, znajdującą się w niedalekiej odległości od rzeki Łubinka. To już drugi taki przypadek w ostatnich dniach w tym samym miejscu. O sytuacji powiadomiono Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego.

O pierwszym takim przypadku informowaliśmy w artykule: Nowy Sącz: Niezidentyfikowana substancja na parkingu przy placu targowym [ZDJĘCIA]

– Po przybyciu stwierdzono, że zdarzenie ma miejsce w niedalekiej odległości potoku Łubinka, na terenie przylegającym bezpośrednio do bazaru handlowego. W pobliżu terenu handlowego wyczuwalna w powietrzu była woń zbliżona zapachem do zapachu środków służących do konserwacji podkładów kolejowych. Dwa dni wcześniej w tym samym miejscu miała miejsce podobna interwencja strażaków z JRG nr 1. Działania zastępów straży polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz sprawdzeniu pobliskiego terenu przyległego do placu handlowego – informuje Marian Marszałek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej PSP w Nowym Sączu.

Podczas rozpoznania strażacy odnaleźli dwa skupiska czarnej substancji. – Zebrano ją z powierzchni gruntu i drogi za pomocą łopat i umieszczono w szczelnych, grubych workach, które do czasu przyjazdu na miejsce służb oczyszczania miasta przekazano strażnikom miejskim. O zdarzeniu poinformowano Centrum Zarządzania Kryzysowego miasta w celu zadysponowania na miejsce zdarzenia służbę, która doczyści jezdnię i rekultywuje grunt – dodaje rzecznik.

Działania strażaków trwały godzinę.

Opr. Marek Jaśkiewicz
Źródło i fot. PSP Nowy Sącz