Pożar był widoczny z daleka! Dramat na Porębie [Zdjęcia]

Wczoraj, 11 września około godziny 14:00 zastępy Straży Pożarnej w Nowym Sączu, OSP Biegonice oraz OSP Nawojowa zadysponowane zostały do działań w Nowym Sączu na ulicę Mała Poręba. Po przybyciu na miejsce zdarzenia ustalono, że paliła się drewniana wiata i blaszany garaż-warsztat stojące bezpośrednio obok siebie.

Czytaj również: Wymarzona piesza wędrówka w górach? Obidza zachęca! Załóż wygodne buty i idź!

W chwili przybycia Straży Pożarnej wiata i blaszany garaż były objęte pożarem w całości, ogień wydostał się na zewnątrz. Właściciel znajdował się w bezpiecznym miejscu i poinformował, że prąd został odłączony. Budynek mieszkalny znajdował się w odległości kilkunastu metrów od pożaru i nie był zagrożony. Znajdujący się na sąsiedniej działce budynek gospodarczy, stojący w odległości kilku metrów był zagrożony. Ogień pojawił się na jego ścianie szczytowej.

Działania Straży Pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, podaniu dwóch prądów wody, przez strażaków zabezpieczonych w aparaty ochrony dróg oddechowych na palącą się wiatę, a także blaszany garaż. Trzeci prąd wody podano w obronie na budynek gospodarczy i ugaszono pożar ściany szczytowej. Następnie wyniesiono z blaszanego garażu spalone wyposażenie. W dalszej kolejności rozebrano spaloną, drewnianą konstrukcję wiaty i ją dogaszono wraz z znajdującym się wewnątrz samochodem osobowym marki Honda. Równocześnie skontrolowano poddasze budynku gospodarczego przy pomocy kamery termowizyjnej. Kontrola nie wykazała ukrytych źródeł ognia. W miejscu prowadzonych działań kierowano ruchem drogowym. Działania strażaków trwały prawie półtorej godziny. Przyczyna pożaru jest nieustalona.

Opr. Rafał Kmak
fot. PSP Nowy Sącz, czytelnik