Ratownicy GOPR szukali zagubionych turystów
Zima w miniony weekend dała o sobie mocno znać, nie tylko opadami śniegu, ale także silnym mrozem. Sądeccy GOPRowcy nie mogli liczyć jednak na spokojny weekend, ponieważ musieli interweniować dwa razy. Za pierwszym razem pomogli zagubionym w zamieci turystom, a za drugim razem przez trzy godziny szukali 24-latka.
Czytaj również: Pies wpadł do Popradu. Uratował go odważny Sądeczanin
Pierwsza interwencja miała miejsce w sobotę (24 lutego). – Przed godziną 19.00, ratownik dyżurny Centralnej Stacji Ratunkowej GOPR w Krynicy odebrał telefon od dwójki turystów, którzy poruszali się szlakiem z Przehyby w kierunku Rytra. W wyniku zamieci śnieżnej stracili oni orientacje w terenie i z powodu wyczerpania organizmu i nie byli w stanie poruszać się dalej. Po godzinie od zgłoszenia zagubieni turyści zostali odnalezieni, a następnie cali i zdrowi przetransportowani do schroniska – informuje Krynicka Grupa GOPR.
Druga interwencja miała miejsce w niedzielę (25 lutego). – Szczęśliwie zakończyły się poszukiwania prowadzone przez Grupę Krynicką oraz Podhalańską GOPR w rejonie Przehyby. Blisko 30 ratowników poszukiwało 24-latka, który wyszedł w góry i od godziny 13.00, nie było z nim kontaktu. Chwilę po godzinie 19:00 zaniepokojona rodzina powiadomiła GOPR. Wyprawa zakończyła się szczęśliwie po niecałych 3 godzinach. Poszukiwany cały i zdrowy dotarł do domu – komunikują kryniccy ratownicy GOPR.
Opr. MK
Źródło i fot.: Grupa Krynicka GOPR