Starsza kobieta uratowana przez policjanta Rafała i jego psa Loko

W miniony piątek (20 kwietnia) w czasie wolnym od służby policjant wraz ze swoim psem służbowym uratowali życie starszej kobiecie w miejscowości Przyszowa. Zaalarmowany nietypowym zachowaniem psa obok jednego z domów, funkcjonariusz wybił okno i pomógł 87-letniej kobiecie.

Czytaj również: Mogilno: 18-latek chciał skoczyć z okna. Uratowali go policjanci

Zdarzenie miało miejsce w Przyszowej 20 kwietnia około południa, kiedy to funkcjonariusz z limanowskiej komendy w czasie wolnym od służby wraz ze swoim psem Loko odbywał prywatny trening. – Wówczas policjant powiadomił dyżurnego limanowskiej komendy, że jego pies swoim nietypowym zachowaniem oznaczył dom na prywatnej posesji, w którym może dziać się coś złego. Funkcjonariusz Rafał, słysząc niepokojące odgłosy z wnętrza domu, nie czekając na patrol, bez wahania wybił szybę w oknie i wszedł do środka – informuje rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Limanowej.

Policjant, po wejściu do domu w pokoju na podłodze znalazł starszą kobietę leżącą w bez ruchu. – Natychmiast pod wskazany adres skierowano załogę Pogotowia Ratunkowego, a w tym czasie funkcjonariusz udzielał 87-letniej kobiecie pierwszej pomocy. Starsza osoba trafiła do szpitala, gdzie uzyskała specjalistyczną pomoc. Błyskawiczna i skuteczna reakcja policjanta i jego psa uratowała kobiecie życie – dodaje rzecznik.

Kobietę uratował sierżant sztabowy Rafał Śmierciak, który jest policjantem od 10 lat. Na co dzień służbę pełni w Ogniwie Patrolowo-Interwencyjnym w Komendzie Policji w Limanowej. W zeszłym roku spełniło się jego marzenie i został przewodnikiem psa – Loko, który jest policyjnym psem patrolowym – tropiącym.

Opr. MK
Źródło i fot.: KPP w Limanowej