Ukradł staruszce 100 tys. złotych. Podał się za oficera CBŚ

Oszuści stają się coraz to bardziej pomysłowi w wyłudzaniu pieniędzy od nic niepodejrzewających osób. Najczęściej ich ofiarami są osoby starsze, jak też było i w tym przypadku. Oszust podający się za oficera CBŚ ukradł 66-letniej kobiecie 100 tys. złotych.

Czytaj również: Pijani złodzieje chcieli się ogrzać! Włamali się do domu i ukradli… grzejniki

Do zdarzenia doszło we wtorek 13 marca w Limanowej. – Ofiarą przestępców padła 66-letnia mieszkanka Limanowej. Mężczyzna, który zadzwonił do kobiety, podał się za funkcjonariusza z Centralnego Biura Śledczego Policji, który walczy z nieuczciwymi bankowcami. Kobieta uwierzyła, że bierze udział w akcji policyjnej. Oszuści nakłonili ofiarę do założenia nowego konta bankowego, na które przelała oszczędności, a następnie podała oszustom login oraz hasło. Sprawcy odradzali kobiecie kontakt z jednostką Policji bądź z pracownikami banku twierdząc, że może to zaważyć na powodzeniu ich akcji – informuje oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Limanowej, zaznaczając, że kobieta straciła 100 tys. złotych.

W związku z tą sytuacją Policja apeluje o szczególną ostrożność i przypomina, że policjant nigdy nie zadzwoni i nie poprosi o przekazanie komuś pieniędzy, przelanie ich na konto lub pozostawienie w jakimś miejscu.

– Oszuści coraz rzadziej podają się za wnuczków, teraz wykorzystują metody „na policjanta”, albo „na oficera CBŚ”. Funkcjonariusze Policji i innych służb nigdy nie informują telefonicznie o prowadzonych przez siebie akcjach! Nie dajmy się oszukać – gdy ktoś dzwoni w takiej sprawie i pojawia się jakiekolwiek podejrzenie, że to może być oszustwo, koniecznie powiadom o tym Policję – dodaje oficer prasowy.

Opr. MK
Źródło: KPP Limanowa
Fot.: pixabay.com (zdj. ilustrcyjne)