Krzysztof Głuc: Nie poprę żadnego z kandydatów na prezydenta Nowego Sącza!

Dzisiaj (26 października), podczas briefingu prasowego Krzysztofa Głuca, były już kandydat na prezydenta Nowego Sącza podsumował minioną kampanię wyborczą. Poinformował również, iż nie zamierza udzielać oficjalnego poparcia żadnemu z kandydatów, którzy walczą o fotel włodarza miasta w drugiej turze wyborów samorządowych. – Za bardzo szanuję ludzi, którzy oddali na mnie swój głos – argumentuje Głuc.

Czytaj również: Oni też wygrali! Poznajcie nową Radę Powiatu Nowosądeckiego [WYNIKI]

– To była szybka kampania, która wymagała wiele pracy. Owoce tej pracy są widoczne, a ja jestem przekonany, że ta kampania była zdecydowanie bardziej merytoryczna od tych, które miałem okazję obserwować w swoim życiu. Rozmawialiśmy o wielu problemach, osobiście starałem się skupiać na konkretnych aspektach funkcjonowania Nowego Sącza, wielu rzeczy o tym mieście również się nauczyłem. Ta kampania sprawiła, że spojrzałem głębiej i szerzej na wiele problemów, dlatego wierzę, że będzie to procentować w przyszłości – mówi Krzysztof Głuc.

W pierwszej turze osiągnął on trzeci wynik w wyborach na prezydenta Nowego Sącza, zanotował także dobry rezultat w wyborach do Rady Miasta Nowego Sącza, dzięki czemu wspólnie z innymi rajcami będzie decydował o losach miasta. – Myślę, że nie muszę się wstydzić tego wyniku. Ponad 7500 nowosądeczan, którzy zdecydowali się zaufać mi i zawierzyć. To dobry prognostyk dla mnie, ale i dla grupy, która wykrystalizowała się podczas tej kampanii. Wszystkim, którzy zaangażowali się w nią i pomagali mi i mojemu sztabowi, chciałbym serdecznie podziękować. Dziękuję jednak przede wszystkim moim wyborcom. To wymagało pewnej odwagi, bo oto przychodzi kandydat, który do tej pory w wyborach nie startował i oferuje nieco inne podejście do zarządzania. Za tę odwagę bardzo dziękuję – dodaje Głuc.

Nowo wybrany radny podziękował podczas briefingu również swoim kontrkandydatom i przekazał gratulacje dla Iwony Mularczyk i Ludomira Handzla. Zapytany przez nas czy zamierza udzielić oficjalnego poparcia któremuś z kandydatów, odpowiedział: – każdy mieszkaniec Nowego Sącza dokona własnego wyboru. Ja nie jestem właścicielem głosów, nie mam wręcz prawa do tego, by je komuś przekazywać. Jestem natomiast przekonany, że mieszkańcy wybiorą mądrze.

Krzysztof Głuc nie ukrywa, że odbył rozmowy z innymi kandydatami na prezydenta Nowego Sącza. Miały one jednak dotyczyć wyłącznie tematów związanych z przebiegiem i podsumowaniem kampanii. – Zostawiamy sobie czas na dalsze rozmowy, bo warto rozmawiać o rozwoju naszego miasta – skwitował Głuc.

Marek Jaśkiewicz
fot. Marek Jaśkiewicz