Nowy Sącz: Jarmark Andegaweński w Szkole Podstawowej nr 2 [ZDJĘCIA]

W Szkole Podstawowej nr 2 im. Św. Jadwigi Królowej przy ul. Jagiellońskiej w Nowym Sączu już po raz trzeci odbył się Jarmark Andegaweński. Na stoiskach można było nabyć wiele atrakcyjnych rzeczy. Królowały przeróżne lokalne specjały oraz oczywiście warzywa.

Czytaj również: Wielkanocne specjały w Szkole Podstawowej nr 2 w Nowym Sączu [ZDJĘCIA]

– Nasza szkoła po raz trzeci zamieniła się w wielki i piękny średniowieczny jarmark. Zaangażowanie jest ogromne. Łączymy pokolenia, ponieważ babcie, dziadkowie, rodzice i dzieci wspólnie organizują to przedsięwzięcie. 50% uzyskanych funduszy zostanie w klasie, natomiast kolejne 50% przekażemy do Rady Rodziców. W tym roku Samorząd Uczniowski zadecydował, że pieniądze zostaną przeznaczone na nagrody dla uczniów reprezentujących szkołę na zewnątrz – powiedziała Roma Wajda, nauczyciel w Szkole Podstawowej nr 2 im. Św. Jadwigi Królowej w Nowym Sączu w rozmowie dla portalu miastoNS.pl.

Produkty, które znalazły się na straganach przygotowywali rodzice i dziadkowie, a były m.in.: zapasy jesienne w słoiczkach, ręcznie haftowane igielniki, biżuteria, kosmetyki, mydełka glicerynowe, naturalne sole do kąpieli, kule musujące z certyfikatami, świeczniki, wrzosy, fotografie, warzywa, owoce, ciasta, chleb ze smalcem, soki świeżo wyciskane, herbata z imbirem i z miodem oraz wiele innych ciekawych artykułów.

– Jesteśmy najstarszą podstawówką w Nowym Sączu, ponieważ placówka istnieje już 175 lat. Pielęgnujemy tradycje, przenosimy dzieci w epokę, która przez niektórych uważana jest za zacofaną. Uważam, że w tej epoce było mnóstwo rzeczy nowych, niezwykłych i godnych do naśladowania. Dlatego też, wymyśliliśmy, że będzie taki jarmark. Dla mnie jest to niezwykłe wydarzenie, ponieważ widać tą naszą współpracę. Dzień wcześniej, do późnych godzin wieczornych rodzice, dziadkowie, nauczyciele oraz uczniowie stawiali stragany, pomagali w pakowaniu towaru, ustalali ceny. Dla nas jest to bardzo ważne, aby pewne decyzje podejmować razem. Dzieci zdecydowały, na co zostanie przeznaczona część środków. W tamtym roku zbieraliśmy na plac zabaw – powiedziała Beata Szczypuła, nauczyciel w Szkole Podstawowej nr 2 im. Św. Jadwigi Królowej w Nowym Sączu w rozmowie z miastoNS.pl.

Dzieci przebrane w stroje średniowieczne namawiały do zakupu produktów. Mogły w ten sposób nauczyć się historii, przedsiębiorczości, reklamy oraz kontaktu z klientami. Podczas Jarmarku Przetworów Zimowych Św. Jadwigi Królowej panowała wspaniała atmosfera.

– Dziękuję pani Beatce, że mogliśmy zorganizować jarmark. Bardzo mi się podoba, można kupić różne rzeczy. Zarabiamy dla naszej szkoły, np. na wycieczki. Ostatnio byliśmy w Kopalni Soli w Bochni. W trakcie jarmarku nauczyłem się handlowania i tego, że biznes jest ważny. Sprzedawałem z koleżanką ciasta. Bardzo polecam wszystkim – powiedział Miłosz Słowik z klasy drugiej Szkoły Podstawowej nr 2 im. Św. Jadwigi Królowej w Nowym Sączu.

Agnieszka Michalik
Fot.: Agnieszka Michalik