Palenie od góry to ogrzewanie bez dymu i recepta na smog!
Tradycyjny sposób palenia w piecu to dym, smród i sadza. Pokaz prawidłowego spalania miał miejsce w piątek (23 marca) o godz. 16:00 pod Galerią Trzy Korony na ul. Lwowskiej w Nowym Sączu. Mieszkańcy mogli się dowiedzieć w jaki sposób należy palić.
Czytaj również: Bracia Popielowie zostali wyróżnieni Tarczą Herbową
– Paląc od góry oszczędzamy do 30% opału. Tlenek węgla w komorze górnego spalania jest spalany w większości czyli nie przedostaje się go tyle do atmosfery, jak przy paleniu w kotłach od dołu. Pamiętajmy zawsze, że każde podłączenie urządzenia grzewczego musi być skonsultowane z kominiarzem. Zbada on drożność, szczelność przewodów kominowych i stwierdzi czy można dane urządzenie podłączyć. Często w budynkach starszych mamy kominy nieszczelne, trzeba zamontować wkład, rozwiercić komin i wtedy jest ważna taka konsultacja bezpośrednia z miejscowym kominiarzem. Ważne jest również, aby regularnie czyścić kominy dymowe czyli co trzy miesiące – powiedział Wiesław Zabawa, prezes Krajowej Izby Kominiarzy z Oddziału Małopolsko-Podkarpackiego w Tarnowie.
Posiadacz sprawnego kotła zasypowego czy pieca może ograniczyć zużycie paliwa przez podwyższenie sprawności cieplnej, jednocześnie ograniczając emisję zanieczyszczeń do atmosfery. Zapalanie od góry można stosować w urządzeniach grzewczych, w których wlot powietrza znajduje się pod rusztem, a wylot spalin zlokalizowany jest w górnej części komory spalania. Przygotowanie paleniska powinno każdorazowo rozpoczynać się od starannego wyczyszczenia rusztu oraz komory spalania. Następnie należy wprowadzić odpowiednią ilość paliwa i podłożyć ogień na usypanej warstwie. Jest to tzw. technika górnego spalania współprądowego, gdzie zarówno paliwo jak i powietrze podawane są z tego samego kierunku. Prowadzenie w ten sposób procesu spalania zapewnia wysokie temperatury paleniska i dobry dostęp powietrza do spalanego materiału. Ograniczamy wówczas emisję dymu.
– Popieram całym sercem takie akcje. Mieszkańcy mogą się dowiedzieć, że można inaczej palić w piecu i ogrzewać nasze domy. Przyłączyłem się do tego, ponieważ jest to ważna sprawa. Każdy sposób jest dobry, aby poprawić jakość powietrza w naszym mieście – powiedział Tadeusz Gajdosz, radny miasta Nowego Sącza z klubu Platformy Obywatelskiej.
Na pokazie zorganizowanym przez Grupę Zdrowego Oddychania mieszkańcy obserwowali spalanie tego samego paliwa w dwóch takich samych piecach. Okazało się, że z pieca zapalanego od dołu wydobywały się kłęby dymu, natomiast z pieca zapalanego od góry nie wydobywał się on. Udowodniło to tylko, że prawidłowe palenie to droga do sukcesu.
W akcję pn. „Ogrzewaj bez dymu” włączyli się również: Stowarzyszenie Sądecki Elektryk oraz Sądecki Sztetl. Kampanię popierają sądeccy radni oraz wiele innych osób publicznych.
Agnieszka Michalik
Fot.: Agnieszka Michalik