Prawdziwe cacko na aukcji WOŚP! Motocykl WSK M06 z 1958 roku może być Twój
Zostań właścicielem wyjątkowego zabytku motoryzacyjnego odrestaurowanego przez wspaniałych ludzi z grupy BeskidMoto! Projekt WSK powstał z myślą o przekazaniu motocyklu na 29. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Trwa licytacja pojazdu na platformie Allegro, cena jaką mamy aktualnie to 15 100 złotych!
Czytaj również: Poseł z Sądecczyzny będzie wspierał inwestycyjny pomysł wójtów i burmistrzów: “Odkryj Beskid Wyspowy”
– Wspaniały motocykl jakim jest WSK M06 wyprodukowany przez Wytwórnię Sprzętu Komunikacyjnego w Świdniku „PZL Świdnik ” przekazujemy na licytację WOŚP – informują organizatorzy akcji z klubu BeskidMoto. – Pomysł zrodził się już podczas 28 finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Podczas zeszłego finału wspieraliśmy naszego kolegę, tym razem postanowiliśmy się bardziej zaangażować. Znaleźliśmy motocykl, lecz był dosyć mocno zdekompletowany, ale za to w fabrycznym i bardzo rzadkim malowaniu koloru ciemno niebieskiego. Sami zajęliśmy się odrestaurowaniem, znaleźliśmy wspaniałe osoby oraz firmy z całej polski, które wykonywały usługi oraz ofiarowały części.
Wszyscy Ci ludzie to sympatycy i miłośnicy zabytkowej motoryzacji. Ruszyła renowacja i stopniowo nasza Gwiazda nabierała wyglądu. W ramach renowacji został wykonany kompleksowy remont silnika, pomalowana rama i praca nad kompletowaniem części, w dużej mierze oryginalnych. Kładziono duży nacisk na oryginalność, części, które pochodzą z 1958 roku i mają ponad 62 lata było bardzo trudno zdobyć. Szczególne podziękowania kierowane są w stronę osób, które je ofiarowały zupełnie za darmo.
Motocykl zostanie przekazany nowemu właścicielowi, będzie zarejestrowany i w pełni przygotowany do eksploatacji na drogach publicznych. Założony plan grupy BeskidMoto został w 100% zrealizowany.
– Udzielamy się charytatywnie. Braliśmy w tamtym roku, udział w #GaszynChallenge. Wspieramy projekt naszego kolegi, który przekazał swój motocykl na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy – mówią członkowie Klubu.
Założyciele grupy Beskid Moto pochodzą z okolic Limanowej, Nowego i Starego Sącza. Organizują spotkania, w których biorą udział osoby o tych samych zainteresowaniach. Spotykają się, mają za sobą przejażdżki po okolicznych miejscowościach, które są miło przyjmowane przez obserwatorów i przywołują fajne wspomnienia. Najdłuższa przejażdżka liczyła w sumie około 100 km. Grupę można śledzić w mediach społecznościach na Facebooku, Instagramie oraz na kanale YouTube.
Komentarze Facebook