Straż Pożarna interweniowała prawie 3,5 tysiąca razy w zeszłym roku [SPRAWOZDANIE]
Informację o stanie bezpieczeństwa na obszarze działania Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu w zakresie ochrony przeciwpożarowej za 2017 rok przedstawił szczegółowo komendant Waldemar Kuźma. Okazuje się, że w ubiegłym roku tylko jedna osoba straciła życie w wyniku pożaru, ale ten rok zapowiada się gorzej.
Czytaj również: Ponad 3 tysiące przestępstw odnotowano w ubiegłym roku
– Działania Państwowej Straży Pożarnej w niewielkim zakresie to działania gaśnicze (30%), a cała gama innych czynności związana jest z tzw. specjalistką czyli ratownictwem specjalnym. W roku poprzednim doszło do blisko 3,5 tysiąca zdarzeń i uważam, że był to rok w miarę spokojny. 30% to pożary, 8% to alarmy fałszywe, a pozostałe to tzw. miejscowe zagrożenia – poinformował Waldemar Kuźma, komendant Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu.
Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu zajmuje drugie miejsce na terenie całego województwa małopolskiego pod względem ilości interwencji. Większość ze zdarzeń pożarowych to na szczęście zdarzenia małe czyli do 70 metrów kwadratowych powierzchni. Tylko nieliczna część to średnie i kilka zdarzeń dużych. Podobnie sytuacja wygląda z miejscowymi zagrożeniami (niewielka część to zdarzenia duże). Ilość alarmów fałszywych nie wzrasta od kilku lat.
Strażacy są dość mocno rozliczani z czasu podejmowania interwencji – minimum 80% interwencji musi być podejmowane w czasie do 15 minut. Na terenie miasta odnotowano blisko 97% zdarzeń w tym czasie, a na terenie powiatu blisko 90% zdarzeń.
– Mamy trzy jednostki ratowniczo-gaśnicze, a najbardziej obciążoną jednostką jest jednostka nr 1. Praktycznie połowa zdarzeń jest obsługiwana przez tą jednostkę. Jednostka nr 2 na terenie Nowego Sącza obsługuje blisko 1/3 zdarzeń, natomiast jednostka krynicka jest najmniej dociążona wyjazdami – powiedział Waldemar Kuźma, komendant Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu.
Najbardziej obciążone jednostki wyjeżdżają nawet ponad 160 razy, tak jest w przypadku Grybowa. Niektóre natomiast wyjeżdżają kilka lub kilkanaście razy (OSPG Nowy Sącz).
W ubiegłym roku było tylko jedno zdarzenie śmiertelne w przypadku pożarów (na ul. Chruślickiej w Nowym Sączu).
– Rok 2018 zapowiada się gorzej, ponieważ mamy niestety dwie ofiary śmiertelne już w tym momencie. Dużo problemów sprawiają nam pożary traw na wiosnę, natomiast w okresie zimy masa pożarów związanych z pożarami sadzy i przewodów kominowych. Kiedyś to były sporadyczne działania, a dziś nie ma dnia, żeby kilka zdarzeń tego typu nie miało miejsca – dodał Waldemar Kuźma, komendant Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu.
Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu współdziała z takimi instytucjami jak Policja i Pogotowie Ratunkowe (najczęstsza współpraca). Działania związane z prewencją to ponad 180 patroli wykonanych w zeszłym roku. Na terenie całego powiatu jest 123 obiekty podpięte do monitoringu pożarowego, 84 wynika z przepisów, natomiast prawie 40 obiektów jest podpiętych dobrowolnie.
Agnieszka Michalik
Fot.: Agnieszka Michalik