Finał jesiennej edycji akcji „Dbam o Sądeckie”

Wiosną posprzątali górskie szlaki, a jesienią brzegi sądeckich rzek, jeziora Rożnowskiego oraz starosądeckich stawów. W minioną niedzielę (17.10.) zakończyła się jesienna edycja akacji „Dbam o Sądeckie 2021″ zorganizowana przez Fundację Nowe Kierunki. W czterech spacerach wzięło udział ponad 120 osób, które łącznie zebrały 78 worków śmieci.

Czytaj również: Pozostała jedynie kosmetyka. W przyszłym tygodniu otwarcie majestatycznej konstrukcji [Nowe zdjęcia]

Dwie wyprawy odbyły się we wrześniu. W pierwszej kolejności wolontariusze Fundacji zaprosili sądeczan na spacer po słynnym Bobrowisku w Starym Sączu. Uczestnicy wycieczki przemierzyli nieco ponad kilometr i zebrali osiem worków śmieci. Podczas kolejnej wędrówki aktywiści wybrali się nad Jezioro Rożnowskie. W Bartkowej przemaszerowali kilometr i zebrali 13 worków śmieci różnej wielkości. Natomiast w Rożnowie spacer był jeszcze krótszy i odpadami wypełnili 5 worków o pojemności 80 litrów.

W pierwszą niedzielę października wolontariusze wybrali się do Łącka, gdzie posprzątali brzeg Dunajca. W pobliżu „Strefy aktywności i rekreacji” zebrali 15 worków śmieci. Ostatnia wyprawa odbyła się 17 października. Wówczas spacerowali brzegiem Popradu w samym centrum Rytra i uzbierali 37 worków śmieci.

– W tym roku mamy piękną złotą polska jesień. Podczas spacerów mogliśmy słuchać szumu wody, cieszyć oczy kolorowymi lasami, jednak dobrą atmosferę psują śmieci. Zebraliśmy setki szklanych i plastikowych butelek, głównie po alkoholu oraz wodach mineralnych. Do tego dziesiątki opakowań po słodyczach, wiele torebek foliowych, a także ubrania, buty, maseczki, czy materiały budowlane. Wciąż nie możemy uwierzyć, że wśród nas są ludzie, którzy nie potrafią po sobie posprzątać i niszczą przyrodę – podkreśla Bartosz Niemiec, pomysłodawca akcji i wolontariusz Fundacji Nowe Kierunki.

Gośćmi specjalnymi podczas wycieczek byli sądeccy wędkarze. Dzięki temu uczestnicy mogli się dowiedzieć, jakie gatunki ryb występują na Sądecczyźnie oraz jakim zagrożeniem są dla nich śmieci wyrzucane do wody.

– Niestety wiele ryb zdycha w męczarniach, gdy zapląta się w torebki foliowe. Część z nich myli też drobny plastik z pożywieniem i ginie, bo nie może go strawić. Szkło z rozbitych butelek może natomiast poranić ryby – podkreślał Krzysztof Boszowski, prezes Koła Polskiego Związku Wędkarskiego nr 20 w Starym Sączu.

– Dziękujemy wszystkim, którzy pozytywnie odpowiedzieli na nasze zaproszenie. To właśnie dzięki nim piękne i lubiane miejsca na Sądecczyźnie są o wiele przyjemniejsze, bo czyste. Wyprawy to także świetna lekcja ekologii, przyrody oraz integracja setek osób. W akcjach brały udział całe rodziny, od małych dzieci, poprzez rodziców i dziadków, co jest też świetną okazja do wzmacniania więzów rodzinnych – dodaje Joanna Nogal – Gromala, prezes Fundacji Nowe Kierunki.

Dzięki wsparciu finansowemu, które zostało udzielone Fundacji przez Starostwo Powiatowe w Nowym Sączu, wolontariusze zakupili dla uczestników wypraw worki na śmieci, rękawiczki, płyny do dezynfekcji oraz zapewniła poczęstunek. Fundację po raz kolejny wsparła także „Kryniczanka”, zapewniając wodę podczas spacerów. W inicjatywę włączyli się również włodarze gmin: Stary Sącz, Gródek nad Dunajcem, Łącko i Rytro.

Akcja będzie kontynuowana w przyszłym roku. Wiosną, podobnie jak tym roku, wolontariusze będą sprzątać górskie szlaki, a jesienią brzegi sądeckich rzek.

– Razem zadbajmy o czyste środowisko. Szanujmy przyrodę i wspólnie chrońmy ją dla przyszłych pokoleń. Bez względu na to, czy jesteśmy mieszkańcami Nowego Sącza, czy podsądeckich gmin, musimy w tej kwestii działać wspólnie – podsumowuje Bartosz Niemiec.

Więcej informacji o akcji można znaleźć na stronie internetowej https://dbamosadeckie.pl/