Owce opanowały drogę. Barwny redyk z Jazowska na Obidzę [Zdjęcia, nagranie]
Ulicami gminy Łącko przeszło dzisiaj ponad 400 owiec i kilkanaście barwnych dorożek. Ich ścieżka prowadziła drogą z Jazowska na Obidzę. A wszystko to w ramach jesiennego redyku. Piękna, słoneczna chodź chłodna niedziela sprzyjała temu wydarzeniu. Zgromadziło się mnóstwo mieszkańców oraz turystów, którzy mieli okazję bezpośredniego kontaktu z tradycją sprowadzania owiec z hal.
Czytaj również: Kopalnia Soli Bochnia miejscem na rodzinną wycieczkę. Odwiedź tą magiczną przestrzeń jeszcze tej jesieni
Jesienny redyk to tradycja, to powrót zwierząt z hal do zagród. To wielkie i piękne wydarzenie skierowane również do turystów. Dzisiejszy redyk z Jazowska na Obidzę był trzecim takim wydarzeniem organizowanym przez Związek Podhalan oddział w Obidzy.
Redyk otwierała banderia konna „Iskra” Dolina Dunjca. Stado owiec prowadził gazda Władysław Sajdak z Obidzy. By dotrzeć do Obidzy została zajęta cała droga i wstrzymany ruch samochodów. W amfiteatrze na Obidzy rozpoczęła się wpisana w to wydarzenie góralska biesiada. Można było tam skosztować specjały przygotowane przez panie i posłuchać muzyki góralskiej.
– W tegorocznym redyku szły owce Władysława Sajdaka – mówi Władysław Wójcik, prezes Związku Podhalan oddział na Obidzy w serwisie sadeczanin.info – My, jako Związek Podhalan jesteśmy strażnikiem rodzimej kultury i dbamy o to, aby pasterska tradycja nie zanikła. To jest, można powiedzieć naszym obowiązkiem, aby o to nasze dziedzictwo dbać. Wypas owiec na hala, redyk doskonale wpisuje się w tę tradycję.
źródło: Facebook | jazowsko.com.pl | sadeczanin.info