Prezenty już spakowane – za kilka dni trafią do polskich rodzin na Ukrainie, sierocińców i domów dla osób starszych

Dzisiaj starosta nowosądecki Marek Kwiatkowski wraz z pracownikami Biura Promocji pakowali dary dla polskich rodzin mieszkających na Ukrainie. Zawiezie je tam Iwona Romaniak – prezes Fundacji Bratnia dusza, która od wielu lat pomaga Polakom na Wschodzie. Starosta objął całą akcję  swoim patronatem.

Czytaj również: Tokio2020. Fantastyczny debiut Klaudii Zwolińskiej. 5 miejsce na IO

W paczkach znalazła się żywność z długą datą przydatności do spożycia, słodyczy, środki higieny osobistej, środki czystości, przybory szkolne i polskie książki. Nie zabrakło też zabawek dla maluchów, preparatów witaminowych i zdrowej żywności dla dzieci. Wszystko to zostało zakupione przez pracowników Starostwa Powiatowego w Nowym Sączu.

– Cieszę się, że możemy pomóc w ten sposób naszym rodakom – mówił starosta Marek Kwiatkowski, który wcześniej przekazał 15 wełnianych koców. – Zarówno ja, jak i pracownicy urzędu popieramy takie akcje. Tym razem również wiele osób wzięło w niej udział, a całość koordynowali pracownicy Biura Promocji.

Fundacja Bratnia dusza od wielu organizuje zbiórkę darów i zawozi je do polskich rodzin na Wschodzie. Dary są przekazywane w obecności przedstawicieli Konsulatu RP.

– Akcja skierowana jest do rodzin wielodzietnych z polskimi korzeniami, podopiecznych Katedry Lwowskiej i dzieci z sierocińców we Lwowie – mówi Iwona Romaniak, prezes Fundacji Bratnia dusza. – Zawozimy głównie książki do nauki języka polskiego, bajki dla dzieci, środki czystości, środki higieny osobistej, przybory szkolne oraz odzież i słodycze.

Dary zostaną przewiezione do Lwowa w asyście konwoju motocyklistów z Polski, a od granicy pod eskortą tamtejszej policji i motocyklistów z Ukrainy wspomagających akcję.

Fot. Maria Olszowska