Akcja „Śmieci skrzydeł nie mają”

Orzeł przedni będzie strzegł czystości przy kolejnych szlakach w Beskidzie Sądeckim. Już po raz drugi na Sądecczyznę zawita ogólnopolska akcja „Śmieci skrzydeł nie mają”. W ubiegłym roku pierwsze tabliczki z królem górskich przestworzy, który zachęca do dbania o czystość, zostały zamontowane na schroniskach na Jaworzynie Krynickiej, Hali Łabowskiej oraz obiektach kolejki gondolowej w Krynicy. W najbliższą niedzielę, 26 marca kolejne tabliczki powieszą wolontariusze Stowarzyszenia Wyznaczamy Nowe Kierunki, wspólnie z organizatorem całego przedsięwzięcia – ekologiem i podróżnikiem Dominkiem Dobrowolskim. Akcję poprzedza zbiórka elektrośmieci.

Czytaj również: W weekend zmieniamy czas! Śpimy dłużej, czy krócej?

Dominik Dobrowolski w 2020 roku przemierzył całe polskie wybrzeże i zbierał nad morzem śmieci w ramach akcji „Bałtycka Odyseja”. Rok później zorganizował „Górską Odyseję”, w ramach której przemierzył główny szlak od Bieszczad po Karkonosze i zachęcał turystów do zbierania odpadów w górach. W zeszłym roku podczas „Wiślanej Odysei” zwracał natomiast uwagę na problem zaśmiecania królowej polskich rzek, od jej źródła po ujście do Bałtyku. Eko edukację Dominik Dobrowolski prowadzi również w ramach akcji „Śmieci skrzydeł nie mają”. W górskich schroniskach od kilku już lat montowane są tabliczki z orłem przednim, który zachęca turystów, by znieśli swoje śmieci na dół, tam je posegregowali i wrzucili do odpowiednich pojemników. Tabliczki można spotkać m.in. w Karkonoszach, w Górach Suchych, w Beskidzie Śląskim, czy w Górach Stołowych.

– W schroniskach powinniśmy zostawić najlepiej wpis w książce wyjść i uśmiech, ale nie śmieci – mówi Dominik Dobrowolski. – Orły budzą szacunek i podziw. Kiedy ktoś z odwiedzających schronisko spojrzy w przenikliwe orle oczy, poważnie się zastanowi, czy chce z nimi zadrzeć, zostawiając śmieci w górach. Radzę, by nie drażnić „lwa wśród ptaków” i pokornie zrobić to, co najwłaściwsze, czyli znieść w plecaku puste butelki, papierki itp. na dół, by tam posegregować i wrzucić do odpowiednich pojemników. Przecież pusta butelka jest lżejsza niż pełna, więc w czym problem? – pyta retorycznie pomysłodawca akcji.

Ubiegłoroczna edycja akcji

Poprzedni 1 z 2 Następny

By wzmocnić siłę działania, ekolog stworzył Koalicję Recykling Górom. W jej skład wchodzą szkoły, samorządy i miłośnicy gór. Zaprosił do współpracy także sądeckich aktywistów. – W ubiegłym roku zamontowaliśmy wspólnie z Dominikiem 4 tabliczki. W akcji uczestniczyło 25 osób. Przemaszerowaliśmy prawie 26 kilometrów. Szły z nami dzieci, którym Dominik opowiadał, dlaczego musimy dbać o przyrodę. Spotkaliśmy po drodze także wiele osób, które również pytały co robimy. Więc choć akcja wydaje się bardzo skromna, to ma ogromne znaczenie. Na każdym kroku musimy przypominać, że recykling to najlepsze rozwiązanie pozbywania się odpadów – podkreśla Bartosz Niemiec, prezes Stowarzyszenia Wyznaczamy Nowe Kierunki.

Montaż tabliczek poprzedza zbiórka elektrośmieci. Niepotrzebny i zepsuty sprzęt RTV oraz AGD mieszkańcy całego regionu mogą przywozić do 24 marca do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych w Starym Sączu przy ulicy Piaski. Natomiast kolejne tabliczki z orłem przednim pojawią się w Beskidzie Sądeckim w niedzielę 26 marca. Miłośnicy gór wyruszą z Łomnicy – Zdrój i przejdą trasę do schroniska Cyrla, gdzie powieszą pierwszą tabliczkę. Kolejna zawiśnie przy ruinach zamku w Rytrze.

Fot.: Damian Radziak