miastoNS
Portal informacyjny | Nowy Sącz

Była gwiazda CSKA Moskwa, sądeczanin Dawid Janczyk liczy na duży transfer i powrót do ekstraklasy!

1 1 771

– Moim marzeniem jest zakończenie kariery na poziomie ekstraklasy i wierzę, że tak będzie – powiedział Dawid Janczyk, licząc na to, że wróci do wielkiej piłki, powiedział w rozmowie z portalem sport.pl.

 

Czytaj również: Zabytkowe Samochody znów ozdobią Nowy Sącz! Przed nami XII zlot

 

Dawid Janczyk otrzymał kolejną szansę powrotu na boisko. W lipcu podpisał kontrakt z klubem LZS Piotrówka (województwo opolskie). Oprócz grania, były piłkarz Legii pracuje w firmie prezesa LZS-u Ireneusza Strychacza, gdzie zajmuje się m.in. transportem. Ale to nie wszystko. Były młodzieżowy reprezentant Polski dwa razy w tygodniu trenuje dzieci – poinformował serwis sport.pl

Janczyk: Moje życie pokazuje, że na pewno nie jestem wzorem do naśladowania. – Bardzo mi się to podoba i myślę, żeby w przyszłości pójść w tym kierunku, zająć się szkoleniem młodych chłopaków – mówi Janczyk w rozmowie z katowickim „Sportem”. Dodał: – Moim marzeniem jest zakończenie kariery na poziomie ekstraklasy i wierzę, że tak będzie. Bardzo bym chciał się odbudować i spróbować wrócić do tej większej piłki, być może nawet wyjechać za granicę. Dopóki mam siłę, nie mam kontuzji, myślę pozytywnie. Gdybym w to nie wierzył, zająłbym się czymś innym. Dopóki mam marzenia, będę się starał o to, by się spełniły.

Dawid Janczyk: nie było łatwo opowiadać o totalnym upadku
W 2007 roku Janczyk przeszedł za cztery mln euro do CSKA Moskwa. Kariera załamała się z powodu problemów alkoholowych. Powiedział o tym w książce „Moja Spowiedź”, która ukazała się we wrześniu 2018 roku. (pisaliśmy o tym tutaj – KLIK)Chciałem się po prostu otworzyć. I się otworzyłem, ale nie było łatwo opowiadać o totalnym upadku, chlaniu i jego konsekwencjach. Bo to jest książka głównie o tym. Nie o Janczyku piłkarzu, tylko o Janczyku alkoholiku, który przechlał swoją karierę, spadł na samo dno – opowiadał dwa lata temu, o czym pisał dziennikarz Sport.pl Bartłomiej Kubiak.

źródło: sport.pl
fot.: miastoNS.pl | archiwum

 

Komentarze Facebook
Zobacz również
1 komentarz
  1. Marcin pisze

    Życzymy extraklasy ale tym samym musisz być jak najdalej od sandecyjki żeby to osiągnąć.

Zostaw odpowiedź