Nareszcie! Pierwszy punkt Sandecji w Fortuna 1 Lidze

Niedzielne popołudnie kibiców Sandecji Nowy Sącz napawa optymizmem, „Duma Sądecczyzny” co prawda jedynie zremisowała bezbramkowo z GKS-em Bełchatów, ale to „pasy” były lepszym zespołem w tym spotkaniu. Trener Piotr Mandrysz zdecydował się od pierwszych minut dać szansę Rubio, który niedawno dołączył do zespołu, natomiast w kadrze zabrakło Macieja Małkowskiego, zmagającego się z urazem. Na ławce usiadł z kolei Michal Piter-Bučko, który jako jedyny w sądeckim zespole rozegrał jak dotąd wszystkie spotkania w pełnym wymiarze czasowym.

Czytaj również: Samochód osobowy dachował i wylądował w rowie [Zdjęcia]

Zespoł z Nowego Sącza dalej zajmuje ostatnie miejsce w tabeli z jednym punktem zdobytym w 9 spotkaniach i bilansem bramkowym 5:21. Miejmy nadzieję, że ten remis jest dobrym prognostykiem na przyszłe mecze. 

Sandecja Nowy Sącz – GKS Bełchatów 0-0

Żółte kartki: Marcin Janikowski (na ławce) – Mariusz Magiera, Marcin Pawlik, Seweryn Michalski, Dawid Błanik.

Sandecja: Dawid Pietrzkiewicz – Daniel Dziwniek, Tomasz Boczek, Dawid Szufryn, Adrian Danek – Rubén López Huesca (76′ Damir Šovšić), Michał Walski, Bartłomiej Kasprzak (76′ Wiktor Żołądź), Damian Chmiel (80′ Paweł Mandrysz), Kamil Ogorzały (80′ Artem Dudik) – Rafael Victor (66′ Maciej Korzym).

GKS Bełchatów: Paweł Lenarcik – Mateusz Szymorek, Mariusz Magiera, Seweryn Michalski, Marcin Sierczyński – Patryk Makuch (87′ Patryk Winsztal), Bartosz Eizenchart (87′ Jakub Bator), Michał Pawlik, Łukasz Wroński (65′ Dawid Błanik), Jakub Witek (75′ Dawid Flaszka)  – Przemysław Zbydowicz (65′ Maciej Mas).

Sędziował: Daniel Kruczyński (Żywiec).

Widzów: mecz bez udziału publiczności.

Autor: Mateusz Michniak
Źródło i Fot: sandecja.pl