miastoNS
Portal informacyjny | Nowy Sącz

Sandecja Nowy Sącz nie utrzymała prowadzenia! Remis z Warta Poznań na K47

3 3 004

W spotkaniu ligowym rozegranym na stadionie „K47” w Nowym Sączu gospodarze długo utrzymywali się na prowadzeniu – po zdobytej bramce w 75. minucie wydawało się, że Sandecja zmierza po trzy punkty. Niestety, w 89. minucie Warta Poznań wyrównała stan meczu i obie drużyny podzieliły się punktami. Aktualnie po czternastu kolejkach 2. ligi Sandecja Nowy Sącz zajmuje 9. miejsce z dorobkiem 20 punktów (5 zwycięstw, 5 remisów i 4 porażki). A już w niedzielę (2 listopada) na wyjeździe zmierzymy się z Olimpia Grudziądz (1. miejsce w tabeli).

Czytaj również: Policjant z Gostwicy ruszył w pościg za pijanym kierowcą! Akcja jak z filmu!

Przewaga gospodarczy i niespodziewany zwrot w końcówce

Sandecja przez większą część drugiej połowy kontrolowała wydarzenia na boisku, wypracowała sobie przewagę po objęciu prowadzenia w 75. minucie. Sytuacja wydawała się opanowana, jednak niespodziewany cios ze strony gości w 89. minucie sprawił, że to nie gospodarze zapisali komplet punktów.

Remis – zawód dla kibiców i punkt bez pełnej satysfakcji

Końcowy wynik oznacza dla Sandecji więcej niż tylko utratę dwóch punktów – to także sygnał, że prowadzenie nie zawsze daje gwarancję zwycięstwa, zwłaszcza w decydującej fazie meczu. Warta Poznań wykazała się cierpliwością i skutecznością w doliczonym czasie, co może być ważnym sygnałem również dla innych rywali.

Co dalej dla Sandecji?

Klub z Nowego Sącza musi teraz skoncentrować się na następnym spotkaniu, zapominając o utraconej szansie i wyciągając wnioski – zwłaszcza w kwestii koncentracji do końca meczu oraz utrzymania przewagi. Dla kibiców pozostaje spory niedosyt, ale także nadzieja, że zespół zareaguje w kolejnych starciach.

Sandecja Nowy Sącz – Warta Poznań 1:1 (0:0)

Bramki: Rafał Wolsztyński 75′ – Tomasz Wojcinowicz 89′.

Sandecja: Mateusz Jeleń – Leon Ziętek, Kamil Słaby, Wiktor Pleśnierowicz, Przemysław Skałecki, Kacper Talar, Adam Brenkus (66′ Siméon Ouré), Wiktor Kłos (56′ Tomasz Kołbon), Vojtěch Kubista (56′ Daniel Pietraszkiewicz), Kamil Ogorzały, Filip Piszczek (66′ Rafał Wolsztyński).

Warta: Leo Przybylak – Szymon Zalewski, Kacper Lepczyński, Tomasz Wojcinowicz, Dmytro Awdiejew, Marcel Stefaniak, Karol Dziedzic, Kamil Kumoch, Jan Niedzielski, Kacper Szymanek, Michał Smoczyński.

Sędziował: Szymon Łężny (Kluczbork).

Widzów: 6077.

Komentarze Facebook
Zobacz również
3 Komentarze
  1. Kksy.kurvy.dresy pisze

    Hahahahahaha xd może i przegrali ale przynajmniej pół miasta stało bo bydło wybyło

  2. kkkkk pisze

    Bydło to Cię spłodziło, hahahaha

  3. Kksy.kurvy.dresy pisze

    Hahaha xd dlatego mam za darmo wejsciówki na młyn hehehehe xd pozdro siwek

Zostaw odpowiedź