Sandecja „wyszarpała” ważny remis w Bielsku-Białej! [RELACJA, ZDJĘCIA]
Po serii świetnych występów, podopieczni Tomasza Kafarskiego mierzyli się dzisiaj z Podbeskidziem Bielsko-Biała na boisku rywala. Biało-czarni przegrywając do ostatnich minut 1:0, nie odpuścili i doprowadzili do wyrównania, inkasując ważny punkt.
Czytaj również: Kolejne spotkanie z piłkarzami w ramach cyklu „Sączersi po Godzinach”
Sandecja znowu zanotowała dobry początek meczu i po kilku ciekawych akcjach, Gabrych już w 7. minucie spotkania mógł dać przyjezdnym prowadzenie. Piłka po uderzeniu głową minimalnie minęła jednak lewy słupek bramki. W dalszej części gry nieznaczną przewagę udało się wypracować drużynie z Bielska-Białej. W 25. minucie Sabala popisał się ekwilibrystycznym strzałem „nożycami”. Na posterunku był jednak Kozioł. Siedem minut później gospodarze znowu mogli wyjść na prowadzenie, jednak piłkę po strzale Gandary niemal z linii bramkowej wybił jeden z defensorów Sandecji. W odpowiedzi zespół z Nowego Sącza ruszył do ataku, jednak strzał Małkowskiego odbił golkiper Podbeskidzia.
Od początku drugiej połowy, zdecydowanie przeważali gospodarze, wyprowadzając coraz to groźniejsze ataki. Jeden z nich zakończył się niestety dla piłkarzy Sandecji utratą bramki. W 66. minucie meczu po dośrodkowaniu Modelskiego pikę przejął Gandara, którzy bez trudu ograł dwóch obrońców i odegrał do Sabali. Ten sam na sam z Koziołem nie pomylił się i umieścił piłkę w siatce. Już trzy minuty później bramkarz Sandecji znów był w opałach, jednak tym razem poradził sobie w sytuacji sam na sam z Płachetą. W końcówce Sandecja ruszyła do szaleńczych ataków. Blisko szczęścia był Dudzic, a później Korzym. Fabisiak dwukrotnie uratował jednak gospodarzy. W 88. minucie błąd obrońcy wykorzystał Korzym, który doprowadził do remisu. Dwie minuty później Nowak miał kapitalną okazję do zdobycia zwycięskiego gola, jednak ostatecznie biało-czarni podzielili się punktami z Podbeskidziem.
Podbeskidzie Bielsko-Biała – 1:1 – Sandecja Nowy Sącz
Bramki: Valērijs Šabala 65′ – Maciej Korzym 88′
Żółte kartki: Paweł Oleksy, Dominik Jończy – Damian Chmiel, Bartłomiej Kasprzak, Maciej Małkowski, Maciej Korzym.
Podbeskidzie: Wojciech Fabisiak – Paweł Oleksy, Dominik Jończy, Kamil Wiktorski, Filip Modelski – Łukasz Sierpina, Adrian Rakowski, Guga Palavandishvili, Roberto Gandara (90+2′ Miłosz Kozak), Przemysław Płacheta – Valērijs Šabala (84′ Kacper Kostorz).
Sandecja: Marek Kozioł – Adrian Basta, Michal Piter-Bučko, Marcin Flis – Damian Chmiel (83′ Wiktor Nowak), Grzegorz Baran, Maciej Małkowski, Bartłomiej Kasprzak (73′ Radosław Kanach), Miłosz Kałahur – Maciej Korzym, Mariusz Gabrych (73′ Bartłomiej Dudzic).
Sędziował: Łukasz Bednarek (Koszalin).
Widzów: 1645.
Marek Jaśkiewicz
fot. Marcin Łoboz