Kmak = powrót autobusów MPK do całej Gminy Chełmiec

Niewielu mieszkańców gminy Chełmiec zdaje sobie sprawę z faktu, że choć autobusy nowosądeckiego Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego zatrzymują się w Świniarsku i Małej Wsi, to władze gminy nie partycypują w jakichkolwiek kosztach tego przedsięwzięcia. Gdyby pojawiła się wola współpracy – autobusy MPK mogłyby powrócić do innych części gminy…

Warto na samym początku wspomnieć, że to radny i kandydat na wójta, Rafał Kmak, korzystając ze swoich umiejętności współpracy, wytargował „powrót” MPK. Dotychczasowy wójt Chełmca, Bernard Stawiarski, jak zwykle nie podjął inicjatywy i zajmował się wszystkim tylko nie działaniem na rzecz polepszenia standardów życia swoich mieszkańców.

Autobusy MPK mogą wrócić do reszty gminy Chełmiec, tak samo jak już ułatwiają życie mieszkańcom Małej Wsi, jak i Świniarska. Potrzebna do tego jest jednak dobra wola ze strony Chełmca, a tej nie ma niestety od  prawie 10 lat.

Jeszcze kilka lat temu autobusy dojeżdżały do Trzetrzewiny, Wielogłów, Paszyna czy samego Chełmca. Od 10 lat jednak włodarze gminy Chełmiec – w niezrozumiały dla mieszkańców sposób – wygaszali współpracę z MPK. W zamian miał się pojawiać zarządzany przez gminę transport publiczny. Skończyło się jednak na zdaniu się na łaskę transportu prywatnego.

A jak wiemy – taka łaska na pstrym koniu jeździ, gdyż „prywaciarze” ustalają kursy w sposób komercyjny – tak żeby zarabiać. Nie ma w tym oczywiście nic złego, ale komunikacja miejska zarządzana przez samorząd terytorialny nie jest działaniem nastawionym w stu procentach na zysk finansowy, lecz bardziej na ułatwieniu życia mieszkańcom, na przykład w godzinach, w których „potoki” pasażerskie są mniejsze.

W wyborach samorządowych transport publiczny odgrywa pierwszorzędną rolę. Samorządy na Sądecczyźnie przyśpieszają integrację – pojawiły się już nawet bilety zintegrowane, uprawniające do korzystania zarówno z szynobusu, jak i autobusu.

Czy Chełmiec stać na kolejne lata komunikacyjnego zastoju? Skoro wójt Bernard Stawiarski przez 10 lat swojej działalności skreślał transport publiczny, szansa, że tym razem nawiązałby współpracę z innymi samorządami, jest mizerna. Być może mieszkańcy Chełmca powinni dać szansę Rafałowi Kmakowi, który już ma na swoim koncie konkretne osiągnięcia – udało mu się bowiem doprowadzić do pojawienia się MPK w Świniarsku i Małej Wsi. Sam Kmak deklaruje, że w przypadku zwycięstwa, komunikacja miejska powróci już do całej gminy Chełmiec.

Mat. KWW Rafała Kmaka Wspólnie dla Gminy Chełmiec

fot. archiwum