Wygaszą mandat prezydenta Nowego Sącza? MSWiA zbada powiązania Ludomira Handzla

Poseł Arkadiusz Mularczyk (PiS) domaga się skontrolowania, czy prezydent Nowego Sącza Ludomir Handzel może pełnić swój mandat będąc jednocześnie prezesem Fundacji Rozwoju Lotnictwa. Zdaniem Mularczyka zachodzi tu konflikt interesów – mówił poseł podczas wczorajszej (29 sierpnia) konferencji prasowej w Nowym Sączu.

Czytaj również: Delegacja z Sądecczyzny w Wejherowie

Zdaniem Mularczyka w świetle ustawy antykorupcyjnej bycie jednocześnie samorządowcem i prezesem fundacji rodzi przesłanki skutkujące koniecznością wygaszenia mandatu prezydenta miasta.

– Ta sprawa budzi ogromne emocje i kontrowersje, ponieważ udziałowcami i członkami Fundacji Rozwoju Lotnictwa są również byli funkcjonariusze służb specjalnych PRL-u, między innymi Gromosław Czempiński, który – jak podają media – jest oskarżony o pranie brudnych pieniędzy oraz korupcję przy prywatyzacji PLL LOT, a drugim z fundatorów jest Adrian A.-K. oskarżany przez prokuraturę o popełnianie poważnych przestępstw, a w szczególności znany jako bohater publikacji związanych z próbą przyjęcia słynnego teatru Emiliana Kamińskiego – Teatru Kamienica w Warszawie. Z publikacji prasowych wiemy, że Adrian A.-K. próbował przejąć tę kamienicę i z tego tytułu dzisiaj jest oskarżony i sprawa toczy się przed Sądem Rejonowym w Warszawie – mówił poseł Mularczyk.

Zaznaczył, że sprawa pośrednio łączy się z batalią o kamienicę w centrum Nowego Sącza, o którą walczy jej spadkobierca Wojciech Butscher z prezydentem Handzlem. Jak wyjaśnił Mularczyk, prezydent Nowego Sącza w 2011 roku odkupił udziały w kamienicy od rodziny Butscherów, a następnie w 2018 roku zbył te udziały na podstawie umowy notarialnej, ale kontrahentka do dzisiaj nie zapłaciła za tę transakcję. Ludomir Handzel natomiast nadal występuje w sądzie o wydanie udziału w tej kamienicy.

Zdaniem Wojciecha Butschera doszło do fikcyjnej transakcji. Od wielu lat walczy on o swoją rodzinną kamienicę.

Źródło: PAP
fot.: Materiały pprasowe