miastoNS
Portal informacyjny | Nowy Sącz

Puchar Polski. Zwycięstwo Sandecji Nowy Sącz. Zdecydowała dogrywka

0 527

W pierwszej rundzie Fortuna Pucharu Polski zespół Sandecji Nowy Sącz pokonał po dogrywce Górnik Polkowice i awansował do kolejnej fazy. Bramki dla „Biało-Czarnych” zdobywali Jakub Wróbel oraz dwie Giorgi Merebashvili.

Czytaj również: Nowy operator hulajnóg na Sądecczyźnie. Pojeździsz już nie tylko w Nowym Sączu

W meczu pucharowym trener Dariusz Dudek zdecydował się na sporo zmian w stosunku do ligowych zmagań, szansę dostał m.in. Szymon Tokarz, który stanął między słupkami naszej bramki. „Biało-Czarni” rozpoczęli od ofensywy, w pierwszych pięciu minutach wywalczyli trzy rzuty rożne oraz kilka autów na wysokości pola karnego rywala, jednak nie przełożyło się to na groźne sytuacje bramkowe. W 10. minucie Sylwester Lusiusz posłał świetne podanie na wolne pole do Jakuba Wróbla, napastnik „Sączersów” będąc w dogodnej pozycji do zdobycia bramki został w ostatniej chwilii zablokowany. Kilka minut później po dobrej kontrze Jakub Wróbel rozprowadził futolówkę na prawą stronę, Damian Chmiel dośrodkował na piąty metr, gdzie czekał Giorgi Merebashvili, niestety świetnie uprzedził go obrońca gospodarzy, choć sam był bliski wpakowania piłki do własnej bramki.

W 28. minucie swoich sił z dystansu spróbował Sylwester Lusiusz, piłka po rykoszecie wylądowała w rękach bramkarza. Dwie minuty później dośrodkowanie z bocznej strefy na uderzenie głową zamienił Damian Chmiel, obrona rywali zdołała wybić futbolówkę z linii bramkowej, ale przy dobitce Jakuba Wróbla była bez szans i „Biało-Czarni” objęli zasłużone prowadzenie. W 33. minucie zakotłowało się na piątym metrze bramki Jakuba Wojtasa, najbliżej szczęścia był autor gola otwierającego wynik, choć ostatecznie w całym zamieszaniu arbiter dopatrzył się przewinienia napastnika „Sączersów”. W 44. minucie miejscowi śmielej ruszyli pod pole karne naszego zespołu, zdołali zyskać rzut rożny po którym defensywa zażegnała niebezpieczeństwo.

Po zmianie stron wciąż oglądaliśmy przewagę podopiecznych Dariusza Dudka, ale bez konkretów pod bramką Górnika Polkowice. W 52. minucie bardzo dobrze zapowiadał się konktratak naszego zespołu, Jakub Wróbel świetnie wypatrzył wybiegającego na dogodną pozycję Damiana Chmiela, próba pomocnika „Sączersów” została skutecznie zablokowana przez obrońcę gospodarzy. W 72. minucie jedna z nielicznych sytuacji miejscowych, Szymon Kiebzak uderzył ładnie z powietrza, ale nad poprzeczką.

Cztery minuty później z okolic szesnastego metra uderzał Giorgi Merebashvili, jego uderzenie z trudem sparował Jakub Wojtas. W 79. minucie z dystansu zaskoczyć golkipera Górnika chciał Tomasz Nawotka, posyłając piłkę nad poprzeczką. W 84. minucie wprowadzony na boisko Abdallah Hafez przymierzył zza pola karnego nie do obrony, doprowadzając do remisu. Górnik po tej bramce ewidentnie poczuł swoją szansę zagrażając często naszej bramce, ostatecznie do końcowego gwizdka utrzymał się wynik remisowy, przez co trzeba było przejść do dogrywki.

W 93. minucie Bartłomiej Kasprzak dobrym dryblingiem przedarł się w pole karne rywala oddając strzał, który obronił Jakub Wojtas. Pięć minut później gospodarze mieli stały fragment gry, po dośrodkowaniu w pole karne najwyżej wyskoczył Dominik Pisarek kierując piłkę nad poprzeczką. W odpowiedzi „Biało-Czarni” mieli rzut rożny, po którym uderzał z powietrza Tomasz Boczek, niestety ponad bramką. W ostatniej minucie regulaminowego czasu gry pierwszej części dogrywki kapitalnym uderzeniem po długim roku popisał się Giorgi Merebashvili, wyprowadzając ponownie „Biało-Czarnych” na prowadzenie. Gruziński pomocnik w 114. minucie dokonał niesamowitej rzeczy, widząc wysuniętego bramkarza uderzył z połowy boiska, piłka po rękach Jakuba Wojtasa wpadła do bramki i to „Sączersi” meldują się w kolejnej fazie Fortuna Pucharu Polski.

Górnik Polkowice – Sandecja Nowy Sącz 1:3 p.d. (0:1)

Bramki: Abdallah Hafez 84′ – Jakub Wróbel 30′, Giorgi Merebashvili 105′, 114′.

Górnik: Jakub Wojtas – Karol Fryzowicz, Jarosław Ratajczak, Michał Bojdys, Dominik Pisarek, Rafał Karmelita (69′ Mariusz Sławek), Dawid Burka, Damian Makuch (79′ Mateusz Gajda), Tomasz Kołbon (69′ Kamil Wacławczyk), Filip Baranowski (55′ Szymon Kiebzak), Mariusz Idzik (55′ Abdallah Hafez).

Sandecja: Szymon Tokarz – Kamil Słaby, Ivan Nekić (62′ Michal Piter-Bučko), Tomasz Boczek, Kacper Gach (62′ Tomasz Nawotka), Jakub Iskra, Sylwester Lusiusz (62′ Elhadji Maissa Fall), Giorgi Merebashvili, Bartłomiej Kasprzak, Damian Chmiel (76′ Michał Surzyn), Jakub Wróbel (62′ Mariusz Gabrych).

Żółte kartki: Rafał Karmelita, Michał Bojdys, Abdallah Hafez, Mateusz Gajda, Szymon Kiebzak – Ivan Nekić, Kamil Słaby, Bartłomiej Kasprzak.

Sędziował: Szymon Łężny

Źródło: Sandecja.pl (autor: Sebastian Stanek)
Fot. Adrian Maraś

 

Komentarze Facebook
Zobacz również

Zostaw odpowiedź