Nowy Sącz 65. na końcu zestawienia miast, w których można kupić najwięcej benzyny za średnie zarobki

Średnie zarobki statystycznego mieszkańca Nowego Sącza pozwalają na zakup 530 l benzyny. To jeden z najgorszych wyników w Polsce. Okazuje się, że sądeczanie mogą zatankować aż o 119 l mniej paliwa od tarnowian, 235 l mniej od krakowian i 431 l mniej od kierowców z Jastrzębia-Zdroju. Jednocześnie mieszkańcy Nowego Sącza kupią tylko 10 l więcej benzyny od ostatnich w zestawieniu mieszkańców Grudziądza.  

Czytaj również: Sądecczyzna kajakiem stoi! Mamy dwa złota MP! Brawo Klaudia, brawo Darek

Średnie zarobki mieszkańców Nowego Sącza na poziomie 3 628 zł netto miesięcznie sprawiły, że ich miasto znalazło się na dalekim, przedostatnim miejscu zestawienia. Taka wypłata pozwala na zakup tylko 530 l benzyny, 511 l oleju napędowego albo 1174 l gazu LPG. Z małopolskich miast na prawach powiatu Nowy Sącz jest w najgorszej sytuacji. Uplasował się on aż 46 miejsc niżej w tabeli od Tarnowa i 59 miejsc od Krakowa. Krakowianie zarabiają średnio aż 1612 zł więcej niż mieszkańcy Nowego Sącza. Tym samym mogą kupić kilkaset litrów paliwa więcej.

Mieszkańcy Nowego Sącza płacą z kolei mniej za OC w porównaniu do mieszkańców Krakowa. W I półroczu 2022 roku za obowiązkowe ubezpieczenie komunikacyjne w tym mieście kierowcy płacili 472 zł. W stolicy Małopolski średnia składka OC wynosiła o 103 zł więcej. 

– Poziom zarobków w danym regionie nie wpływa na cenę polisy. Dlatego w Jastrzębiu-Zdrój pomimo najwyższej średniej pensji płaci się za OC wyjątkowo mało, bo 491 zł. Wpływ na wycenę polisy mają dane kierowcy, takie jak wiek i jego historia szkód oraz wykroczeń, a także dane techniczne jego pojazdu. Statystyki wypadkowe z regionu, po którym będzie się poruszać auto, również są brane pod uwagę w analizie ryzyka wystąpienia szkody – komentuje Daniel Bartosiewicz, ekspert ds. ubezpieczeń komunikacyjnych rankomat.pl. 

Nowy Sącz na tle województwa 
Biorąc pod uwagę średnią wojewódzką, mieszkańcy Nowego Sącza również wypadają niekorzystnie. W 2021 roku przeciętne zarobki w woj. małopolskim wynosiły 4452 zł „na rękę”, czyli o 824 zł więcej. Za te pieniądze mieszkańcy regionu mogą kupić aż 120 l paliwa więcej niż w Nowym Sączu, a w przypadku LPG ponad 266 l więcej. 

Sądeczanie płacą przynajmniej mniej za OC niż statystyczny mieszkaniec Małopolski. To jednak niewielkie pocieszenie, tak samo jak niewielka powstała różnica. Średnia wojewódzka jest tylko o 19 zł większa i wynosi 491 zł.

Źródło i fot.: rankomat.pl