miastoNS
Portal informacyjny | Nowy Sącz

Nie żyją 4 osoby, w tym syn gwiazdy „Królowe życia”. Dramat w Krakowie

27 122 617

Tragiczny wypadek w Krakowie. Około godziny trzeciej nad ranem z niewyjaśnionych przyczyn auto runęło z mostu. Kierowca i pasażerowie nie przeżyli. Straż pożarna zjawiła się po kilku minutach. Na miejscu pojawiła się również policja i pogotowie. W akcji ratowniczej brało udział sześć pojazdów straży pożarnej i 20 strażaków. Służby musiały użyć narzędzi hydraulicznych, by móc wydostać poszkodowanych ze zniszczonego samochodu. Podjęto akcję resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Niestety ratownicy medyczni stwierdzili zgon czterech osób. Jak ustalił TVN24, byli to mężczyźni w wieku od 20 do 30 lat. Jak informuje serwis 112malopolska wśród ofiar jest syn znanej uczestniczki programu ,,Królowe Życia”.

Czytaj również: Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie…. czyli gdzie się podziała prezes Anna Bednarczyk – Maśko [Felieton]

Auto to liftingowane Renault Megane. Świadkowie komentują, że wygląda, jakby samochód pojechał pod prąd, uciekał w lewo po schodkach i stoczył się w dół z mostu. Prawdopodobnie kierowca jechał z dużą prędkością. Przez całą noc przejazd przez most Dębnicki, znajdujący się nieopodal Wawelu był zablokowany.

Ofiary śmiertelnego, nocnego wypadku to młodzi mężczyźni w wieku 24, 24, 23 i 20 lat – wynika ze wstępnych informacji policji. Zgłoszenie służby otrzymały o godz. 3.03. Na miejscu było – jak przekazał rzecznik małopolskiej PSP Hubert Ciepły – ponad 20 strażaków. Aby wydostać mężczyzn z samochodu, konieczne było użycie narzędzi hydraulicznych. Reanimacja nie przywróciła ofiarom życia. Samochód jechał w stronę mostu Dębnickiego, w pewnym momencie kierujący stracił panowanie nad pojazdem, zjechał w lewo – rejon ul. Zwierzynieckiej – i dachował na bulwarze Czerwieńskim. Według jednej z wersji renault megane miał zjechać po schodkach przy moście i uderzyć w murek na dole. Inna wersja mówi, że uderzył w murek na górze przy moście i, omijając schodki, zjechał pod most.

Około godziny 3 w nocy przy ulicy Zwierzynieckiej w Krakowie doszło do tragicznego w skutkach wypadku drogowego. Z nieustalonych przyczyn kierujący pojazdem marki Renault wypadł z mostu Dębnickiego na nadbrzeże po czym dachował. Niestety pomimo prowadzonej wspólnie na miejscu akcji ratowania życia uczestników wypadku działający na miejscu naziemny Zespół Ratownictwa Medycznego stwierdził zgon 4 osób podróżujących pojazdem. Jak ustalił nasz reporter jednym z uczestników wypadku był mieszkaniec powiatu wielickiego, syn znanej uczestniczki programu ,,Królowe Życia”.

 

Policja zdementowała doniesienia, jakoby młodzi mężczyźni mieli wziąć udział w nocnych wyścigach samochodów. Na monitoringu nie widać innych aut.

 

 

Komentarze Facebook
Zobacz również
27 Komentarze
  1. Will pisze

    !@#$%^&* pseudo gwiazdy

  2. Driver pisze

    Wina pieszego.

  3. Syn burdel mamy pisze

    Ale że co ? Że „znany” to mnie ma niby bardziej dotknać ? Czy jak ? Je#ać ich.

  4. Anonim pisze

    Jak nie jak tak

  5. Leon pisze

    Kozaki dorwały sportowe Megane i sobie z nim nie poradzili. Pewnie nafurani w trzy dupy.

  6. Zwykły kierowca pisze

    Wina 100% kierowcy który jechał z chorą prędkością

  7. Franek pisze

    Żartujesz?!

  8. Jarosław pisze

    Wyrazy współczucia szkoda dzieci

  9. Anna pisze

    Ludzie jesteście potworami…. ile w was jadu…ktoś stracił swoje dzieci, kimkolwiek w tej chwili by nie byli ile pieniedzy nie mieli przechodzą taką samą życiową tragedię jak każdy z was by przechodził… świat się dla nich zawałił, zostali z pustką i złamanym sercem… wyrazy szczerego współczucia dla Wszystkich dotkniętych tą tragedią. Niech ich dzieci spoczywają w pokoju[*][*][*][*]

  10. Anonim pisze

    Naoglądali sie torreto familly i yak sie konczy

  11. Kuba pisze

    Od kiedy winą pieszego jest, że kierowca nie potrafi prowadzić? Pieszy wszedł na jezdnie ale przy przepisowej prędkości do niczego by nie doszło

  12. Hanka pisze

    Szybko jechali to prawda
    Ale pieszy przyczynił się do tej tragedii..dorwać go powinien odpowiedzieć karnie

  13. Kolo pisze

    Naturalna selekcja

  14. MOTOBITURBO.POLSKA.KLUB.MOTOCYKLIWY.ENDRO.125CCM pisze

    Jechałby na motorze to by przeżyli a tak to macie swoje trumny na kołach !!!!!!111 i winny pieszy kolega dobrze mówi. Żówik ziom

  15. Anonim pisze

    Tragedia i tyle Szybkość i brawura Szkoda dzieci Dorośli ale dzieci Co teraz czują ich rodzice?Syn gwiazdy czy nie to i tak szkoda

  16. PRZEZNACZENIE pisze

    W MOJEJ OPINI , ZBYT DUZA PRĘDKOŚĆ , I SAMOCHODZIĆ WPADŁ W POSLIZG, NIGDY NIE OPANUJESZ TAKIEJ PRĘDKOŚCI, PIESZY TU WCALE NIE WINIEN , KIEROWCA JEST ODPOWIEDZIALNY ZA TEN CZYN , POZDRAWIAM PRZEZNACZENIE:-))

  17. Benek pisze

    Brawura zrobiła swoje… Już tyle ludzi przez to ginie.. A nikt wniosku nadal niewyciagnol 🤔🤔. Makabra

  18. Mirek pisze

    Wszystko na sprzedaż A życie nie

  19. Anonim pisze

    Wyrazy współczucia

  20. Tom pisze

    Jak jedzie się z taką prędkością sportowe auto od tatusia i mamusi i się świruje tak to się kończy

  21. Meffi84 pisze

    To że młody człowiek za kierownicą nie myślał to wiadomo młodzieńca fantazja(również byliśmy młodzi i niech pierwszy rzuci kamień kto nie łamał przepisów) na nasze szczęście nie było tak mocnych aut choć i tak nie było by nas na nie stać,tu winni są rodzice dać małolatowi 400konne auto to głupota szkoda że zapłacą za nią rodzice pozostałej trójki

  22. Driver pisze

    Wina pieszego !

  23. Katy pisze

    Ludzie! Zginęli młodzi, owszem jechali z zawrotna prędkością, ale więcej empati współczucia.
    Znieczulica totalna.
    Przykro czytać to w jaki sposób piszecie.

  24. ass s pisze

    Mieczem wojujesz od miecza giniesz

  25. Miłosz pisze

    Horą kobieto to nie jad tylko cała prawda gdyby przejechali pieszego który byłby twoim dzieckiem to co byś napisała zastanów się zanim coś wydukasz!!! Dobrze się stało kilku wariatów na drogach mniej a rodziny powinny zapaścią za straty w mieście!

  26. Driver pisze

    Wina pieszego który spowodował ruch auta boczny posuwisty.

  27. Driver pisze

    I co miałem racje. Pieszy miał 2.5 promila idioci. Dożywocie

Zostaw odpowiedź