Zmiany w MPK Nowy Sącz. Nowy dworzec dla linii 26,35 i 37

Od wczoraj (6 lutego) zmieniono przebieg trasy trzech linii autobusowych: 26, 35 i 37. Pasażerowie korzystający z komunikacji miejskiej mają się teraz kończyć lub zaczynać kurs na dworcu przy ul. Bulwar Narwiku w Nowym Sączu, a nie w okolicach Rynku. Według władz, chodzi o odciążenie centrum miasta. Wg pasażerów utrudnia to ich funkcjonowanie.

Czytaj również: Przyszły psychologu! Zwiększ kompetencje zawodowe bez wychodzenia z domu!

– Codziennie na ulice Nowego Sącza wyjeżdża 1057 kursów. Każdy pasażer chciałby dojechać do centrum. Jest to niemożliwe. Musimy tą komunikacją tak zarządzać, żeby nie zakorkować centrum miasta. Linia 37 zmienia bieg – z dworca kolejowego będzie jechała ulicami Batorego, Rejtana i obwodnicą do dworca przy ul. Bulwar Narwiku. Tak samo będzie przebiegała linia 26. Linia 35 zostaje wydłużona – oświadczył Stanisław Bębenek, dyrektor Wydziału Komunikacji i Transportu na antenie Radia Kraków.

– W jaki sposób mieszkańcy osiedla Nawojowska będą mogli po zmianie dojeżdżać do/z Rynku? Linie 1 i 2 zostały jakiś czas temu przeniesione na dworzec przy Bulwarze Narwiku co przy pozostawieniu 26 i 37 na trasie do Rynku rozszerzyło nieznacznie obszar miasta, obsługiwany bezpośrednio przez MPK. Teraz 26 i 37 ma mieć tą samą zmia nę trasy w efekcie pozbawiając osiedle Nawojowska bezpośrednich kursów do Rynku i przynosząc pogorszenie oferty MPK dla mieszkańców osiedla Nawojowska. Nie dość, że częstotliwość kursowania autobusów jak na tak duże osiedle jest zdecydowanie za mała, kompletny brak skomunikowania osiedla z innymi obszarami miasta niż oś ścisłe centrum-strefa podmiejska, to na dodatek jedyny kierunek, na którym w miarę sensownie działała komunikacja miejska (dojazd do centrum – rynek, planty) zdaje się być sukcesywnie likwidowanym. Połączenia przesiadkowe, które wymagają zakupu drugiego biletu i niejednokrotnie wymagają oczekiwania na przesiadkę powyżej kilkunastu minut (przez osiedle Nawojowska nie przejeżdża ŻADNA linia kursująca w regularnych odstępach czasu) to nie jest rozwiązanie. Tu potrzeba nowych linii autobusowych, które pozwolą na skomunikowanie dworca przy Bulwarze Narwiku przy zachowaniu istniejących do tej pory tras obecnych linii i/lub zwiększenie częstotliwości kursowania obecnych linii wraz ze zmianą sposobu projektowania rozkładu jazy tak, aby kursy przesiadkowe nie wymagały czasów oczekiwania powyżej 10-15 min. przy jednoczesnej zmianie oferty biletowej na kursy z przesiadką – pyta w mediach społecznościowych pasażer MPK.

Fot.: Archiwum