miastoNS
Portal informacyjny | Nowy Sącz

Polsko-polska wojna w ringu! Hitowe starcie Czerklewicz – Pławecki w środku wakacji w Mrągowie

0 1 360

Przed nami kolejna gala Knockout Boxing Night. W środku wakacji w mrągowskim Amfiteatrze dojdzie do wyczekiwanego polsko-polskiego boju. Młody Jan Czerklewicz podejmie w ringu doświadczonego mistrza świata K-1 Łukasza Pławeckiego. Emocje gwarantowane!

Czytaj również: Karnet no limit za 109 zł! Klub Sportowy HALNY zaprasza

Łukasz Pławecki znów na ringu!
Już 15 lipca (sobota) w Mrągowie podczas gali Knockout Boxing Night, Łukasz Pławecki stoczy swój kolejny pojedynek. Boom Boom ma na swoim koncie 6 zwycięstw (3 razy nokautował rywala) oraz 2 remisy. Walka zakontraktowana jest na 10 rund w limicie kategorii półciężkiej. Przeciwnikiem będzie Jan Czerklewicz (rekord 10-1-0). Trzymamy kciuki!
 

Łukasz, to z niesamowicie utytuowany zawodnik K1. W swojej karierze wielokrotnie zdobywał tytuły Mistrza Świata w kickboxingu. Jest jedynym Polakiem, który dzierży tytuł prestiżowej federacji ISKA. Od czasu debiutu w boksie zawodowym nie przegrał ani jednego pojedynku.

Czeka nas znakomity polsko-polski pojedynek w walce wieczoru! Podczas gali kibice zobaczą w akcji również podopiecznego Mateusza Masternaka, czyli Kamila Urbańskiego  (3-0, 2 KO) oraz ciekawego cruisera Artura Górskiego (6-1, 3 KO).

– Lubię zawodników sporo wyższych od siebie i walczących tak jak Janek. Pasuje mi taki styl rywala. Choć podejrzewam, że i mój styl może pasować jemu. Jeśli więc kibice dostaną tę walkę, to przez dziesięć rund dostaną również dużo naprawdę ciekawych wymian. Do boksu przyszedłem z K-1, to jednak trochę inny sport, ale wyciągnąłem wnioski, związałem się trenerem Adamem Wójcikiem z Tarnowa i teraz skupiam się tylko na boksie. Dziś nie jestem już kickbokserem próbującym swych sił w boksie, tylko stuprocentowym pięściarzem. Pomimo trzydziestu sześciu lat na karku uczę się na każdym treningu podstaw boksu, jakbym był jakimś nastolatkiem. Byłem w kickboksie kilka razy mistrzem świata, swoje już zrobiłem, więc na nakładam na siebie żadnej presji, tylko bawię się tym boksem. Chcę jak najszybciej pojawić się w rankingach, pojechać na walkę wyjazdową i odebrać komuś pas. Nie ma przecież czasu, by spokojnie budować moją karierę bokserską. Wierzę, że ewentualna walka i wygrana nad Czerklewiczem może być furtką do takich starć wyjazdowych – mówi w serwisie boxing.org Łukasz Pławecki.

 

 
 
 

Fot.: KS Halny | miastoNS.pl (Ilustracyjne – archiwum)

 

Komentarze Facebook
Zobacz również

Zostaw odpowiedź