miastoNS
Portal informacyjny | Nowy Sącz

Bohaterowie na czterech łapach

Pokaz możliwości psów poszukiwawczych

0 536

Na poligonie w pobliżu nowosądeckiej Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 2 odbył się pokaz szkolenia Grupy Ratownictwa Specjalnego OSP w Nowym Sączu, w skład którego wchodzą psy specjalizujące się w poszukiwaniu osób zaginionych.

Czytaj również: Gmina Korzenna: Tragedia! Ciało mężczyzny
odnaleziono na terenie zakładu produkcyjnego – KLIK

GRS OSP to grupa licząca 35 medyków, nawigatorów i przewodników, szkolących 11 psów specjalizujących się w poszukiwaniu osób zaginionych na otwartym terenie oraz w gruzach, na przykład po katastrofie budowlanej. GRS współpracuje z Grupą Poszukiwawczo-Ratowniczą PSP w Nowym Sączu, korzystając z jej obiektów oraz doświadczenia strażaków. W odróżnieniu od GPR ochotnicy nie są dysponowani do działań poza granicami kraju. Większość psów, którymi dysponują stanowią czworonogi z rasy retrieverów. Mają one bowiem idealne cechy psów ratowniczych i poszukiwawczych. Są łagodne i bardzo pozytywnie nastawione do ludzi. Gdy zwierzak ma osiem tygodni przewodnik odbiera go z hodowli i od tej pory pies jest częścią jego rodziny.

 

– Szkolenie zakończone egzaminem trwa 24 miesiące – mówi Wojciech Dudczyk, członek Zarządu Grupy Ratownictwa Specjalnego OSP w Nowym Sączu. – Zwykle pies jest aktywny przez około dziesięć lat. Szczyt skuteczności uzyskuje mniej więcej w wieku sześciu lat.

Sądeccy ochotnicy uczestniczą średnio w 12 akcjach rocznie. Stale do działania gotowych jest od 8 do 10 przewodników. Podziwiam waszą pasję i zaangażowanie podkreśla starosta Marek Kwiatkowski. Poświęcacie swój czas na ciągłe podnoszenie umiejętności służących ratowaniu zdrowia i życia ludzi. Tego co robicie nie da się przecenić.

Starosta Marek Kwiatkowski przekonał się, jak skuteczne jest szkolenie psów, którymi dysponują sądeccy ochotnicy. Golden retriever, który miał za zadanie odszukanie pozoranta na gruzowisku wykonał swoje zadanie w ciągu zaledwie kilku minut. Dotarcie do „zaginionego” obwieścił głośnym szczekaniem.

Ważnym podkreślenia jest fakt, że pierwsza w Polsce grupa OSP dysponująca specjalnie szkolonymi psami do działań ratowniczo-poszukiwawczych powstała 19 lat temu w Niskowej. Obecnie w kraju działa około 40 takich grup.

 

Opr. Rafał Kmak
Fot. Paweł Szeliga

Komentarze Facebook
Zobacz również

Zostaw odpowiedź