Pożary na Sądecczyźnie. W minionych dniach to aż 6 interwencji [Zdjęcia]

W okresie świątecznym i tuż po nim doszło w naszym regionie do kilku pożarów. Płonęły domy mieszkalne, garaże i altanka ogrodowa. Do pierwszego zdarzenia doszło w Boże Narodzenie (25 grudnia). W Szczawniku (gm. Muszyna) płonął dom jednorodzinny. Dzień później 26 grudnia spłonął garaż (a wraz z nim dwa samochody osobowe) w Małej Wsi (gm. Chełmiec). Wczoraj 27 grudnia w Nowym Sączu na ul. Ogrodników spłonęła altana. Wczoraj (28 grudnia) natomiast doszło do pożaru garażu w Woli Kosnowej (gm. Łącko), kanadyjki w Zbyszycach (gm. Gródek nad Dunajcem) oraz samochodu ciężarowego w Nowym Sączu.

Czytaj również: Nie żyje mjr Zbigniew Obtułowicz. Bohater Polski Podziemnej, architekt Nowego Sącza miał 92 lata

28 grudnia o godzinie 10.40 zastępy z JRG nr 2 w Nowym Sączu, OSP Wola Kosnowa, OSP Zagorzyn oraz OSP Łącko zadysponowane zostały do działań w Woli Kosnowej. Po przybyciu na miejsce zdarzenia ustalono, że pożarem objęty był garaż w budynku gospodarczym. W bliskim sąsiedztwie pożaru znajdował się drewniany oraz murowany budynek mieszkalny. Z pomieszczenia objętego pożarem wyniesiono dwie butle 11 kg z gazem propan – butan, które zostały schłodzone. Podjęto ewakuację mienia gospodarczego z pobliża pożaru oraz z wnętrza stodoły. Sprzęt gospodarczy w tym maszyny rolnicze znajdujące się przy budynku właściciel usuną w miejsce bezpieczne. Z wnętrza stodoły wypchnięto traktor i quada. Na miejscu znajdował się mężczyzna, w wieku około 20 lat, który przed przyjazdem strażaków próbował gasić pożar i został poszkodowany. Po przybyciu na miejsce zdarzenia karetki Pogotowia Ratunkowego, przejęli oni osobę poszkodowaną. Działania strażaków trwały ponad półtorej godziny. Przyczyna pożaru jest nieustalona.

Również 28 grudnia o godzinie 18.20 zastępy z JRG nr 1 w Nowym Sączu, OSP Gródek nad Dunajcem, OSP Przydonica oraz OSP Jelna zadysponowane zostały do działań w Zbyszycach. Ze względu na usytuowanie budynku oraz braku widocznych oznak pożaru dojazd na miejsce był utrudniony. Po przybyciu na miejsce zdarzenia ustalono, że palił się drewniany budynek mieszkalny (tzw. kanadyjka). W chwili przybycia strażaków na miejsce zdarzenia pożarem objęty był cały parter a ogień wydostawał się na zewnątrz. Z relacji obecnego na miejscu mężczyzny wynikało, że wewnątrz budynku nikt się nie znajduje. Zaopatrzenie wodne zorganizowano w oparciu o hydrant znajdujący się około 500 m od miejsca zdarzenia. Woda była dowożenia. Pokryto zwęglone ściany, sufit oraz wyniesione wyposażenie ciężką pianą gaśniczą. Całość budynku została sprawdzona miernikiem wielogazowym oraz kamerą termowizyjną. W trakcie prowadzenia działań ratownicy wykorzystując sorbent pokryli nim część drogi stanowiącej dojazd do miejsca zdarzenia ze względu na jej silne oblodzenie. Działania strażaków trwały prawie trzy godziny. Przyczyna pożaru jest nieustalona.

Dodatkowo wczoraj, 28 grudnia o godzinie 12.20 zastępy z JRG nr 1 w Nowym Sączu zadysponowane zostały do działań Nowym Sączu na ulicę Nawojowską. Po przybyciu na miejsce zdarzenia ustalono, że doszło do pożaru samochodu ciężarowego MAN. Pojazd znajdował się na poboczu ulicy. Na miejscu znajdował się właściciel pojazdu, który przekazał informację, że samochodem nikt nie podróżował. Działania zastępów straży polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz podaniu prądu wody z szybkiego natarcia w ognisko pożaru. Otwarto drzwi kabiny samochodu w celu dokładnego przelania wodą oraz wyciągnięcia nadpalonych rzeczy.  Samochód sprawdzono kamerą też termowizyjną. Działania strażaków trwały godzinę. Przyczyna pożaru jest nieustalona.

27 grudnia o godzinie 7.55 zastępy z JRG nr 1 w Nowym Sączu zadysponowane zostały do działań w Nowym Sączu na ulicę Ogrodową. Po przybyciu na miejsce zdarzenia ustalono, że z nieustalonych powodów doszło do zapalenia się drewnianego domku letniskowego, krytego blachą. Budynek był oddalony 10 m od innych zabudowań. Działania strażaków trwały prawie półtorej godziny. Miejsce zdarzenia pisemnie przekazano Policji. Przyczyna pożaru jest nieustalona.

 

26 grudnia o godzinie 19.20 zastępy z JRG nr 1 w Nowym Sączu, OSP Podegrodzie, OSP Stadła, OSP Podrzecze oraz OSP Niskowa zadysponowane zostały do działań w Małej Wsi na ulicę Papieską. Po przybyciu na miejsce zdarzenia ustalono, że pożarem objęte było w całości wnętrze dwóch połączonych ze sobą garaży oraz pomieszczenia gospodarczego. Wewnątrz znajdowały się dwa samochody osobowe marek Toyota Auris oraz Fiat Punto. W bezpośrednim sąsiedztwie znajdował się budynek mieszkalny jednorodzinny o konstrukcji murowanej. Wszyscy mieszkańcy opuścili budynek przed przybyciem zastępów straży pożarnej i nikt nie ucierpiał. Po lokalizacji pożaru przystąpiono do rozbiórki garaży oraz przelewaniu tlących się elementów konstrukcji i wyposażenia garażu. Wyciągnięto za pomocą wyciągarki dwa wraki samochodów osobowych. Wyniesiono spalone wyposażenie garażu na zewnątrz i przelano prądem wody. Sprawdzono kamerą termowizyjną garaż oraz ściany budynku w celu wykrycia ukrytych zarzewi ognia. Działania strażaków trwały prawie dwie i pół godziny.

 

25 grudnia o godzinie 23.01 zastępy z JRG w Krynicy Zdroju, OSP Szczawnik, Muszyna, Muszyna Folwark oraz Żegiestów zadysponowane zostały do działań w Szczawniku. Po przybyciu na miejsce zdarzenia pierwszego zastępu ustalono, że paliło się na parterze budynku mieszkalnego w pomieszczeniu gospodarczym. Osoby zamieszkujące lokal opuściły go przed przybyciem straży. W wyniku zdarzenia jedna osoba uskarżała się na częściowe oparzenie dłoni. Udzielono pomocy osobie poszkodowanej oraz zadysponowano na miejsce zdarzenia karetkę Pogotowia Ratunkowego. Odłączono od kuchenki gazowej butlę propan-butan i wyniesiono ją na zewnątrz budynku. Oddymiono i przewietrzono pomieszczenia budynku z użyciem agregatu oddymiającego. Ewakuowano psa z zadymionego pierwszego  piętra budynku. Osoba poszkodowana po przebadaniu przez ratowników Pogotowia Ratunkowego  pozostała w miejscu zamieszkania. Działania strażaków trwały godzinę. Przyczyna pożaru jest nieustalona.

 

Źródło i fot.: PSP Nowy Sącz