Pod wodą zniknęli 12 i 20-letni mężczyźni. Trwają poszukiwania na szeroką skalę!
EDIT: Godz. 19:45: – Dwie osoby właśnie transportowane są do brzegu. Są to poszukiwane od ponad 4 godzin osoby – mówi w rozmowie z miastoNS.pl st. bryg. Paweł Motyka, komendant Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu. – Po dotarciu do brzegu stwierdziliśmy zgon– dodaje nasz rozmówca.
Trwają zakrojone na szeroką skalę poszukiwania dwóch chłopców, którzy zaginęli dzisiaj na dzikich stawach w Starym Sączu. W akcję poszukiwawczą zaangażowane są lokalne OSP, straż pożarna, grupa poszukiwawcza z Nowego Sącza oraz dwa specjalistyczne oddziały nurków z Krakowa i Tarnowa. Do działania zaangażowano również sonar. Zaginione osoby prawdopodobnie pochodzą z Przysietnicy/Gabonia (gm. Stary Sącz).
Czytaj również: Okradł kościół katolicki na 1500 złotych! 49-letni sądeczanin odsiedzi 10 lat?
12-letni chłopak oraz 20-letni mężczyzna zaginęli dzisiaj (14 sierpnia) około godz. 15:00 w Mostkach (gm. Stary Sącz) w jednym z dzikich stawów. Według relacji p.o. rzecznika prasowego małopolskiej policji Katarzyny Cisło, ok. godz. 15.30 świadkowie zgłosili, że na stawach w Mostkach, na terenie prywatnym, serfowali na jednej desce 12- i 20-latek, najprawdopodobniej krewni. W pewnym momencie deska wywróciła się i obaj wpadli do wody, zniknęli pod jej powierzchnią.
„Najprawdopodobniej nie mieli kamizelek ratunkowych” – powiedziała PAP p.o. rzecznika.
Fot.: starosadeckie.info