Skasowane czerwone BMW Z3. Kierowca w ciężkim stanie w szpitalu
Wczorajszy dzień był wyjątkowo aktywny dla druhów Państwowej Straży Pożarnej. Liczne podtopienia spowodowane burzami powodowały stan podwyższonej gotowości. Dzisiaj (19/20 sierpnia) w nocy doszło dodatkowo do dwóch poważnych (w Młodowie i Niskowej) wypadków z udziałem samochodów osobowych. Ich prawdopodobną przyczyną była brawura kierujących.
Czytaj również: Pański gest, czyli jak Nowy Sącz podarował prezesowi Kosowi 27 milionów [Felieton]
Około godz. 0:30 w Młodowie (gm. Piwniczna Zdrój) samochód osobowy wypadł z drogi i uderzył w bariery energochłonne. Pojazdem podróżował sam kierujący, który nie uskarżał się na żadne dolegliwości. W akcji udział brały: zastęp JRG nr 2 Nowy Sącz, OSP Piwniczna-Zdrój, OSP Głębokie, Zespół Ratownictwa Medycznego oraz policja.
Do poważniejszego i bardzo niebezpiecznego wypadku doszło w nocy (około godz. 22:10) w Niskowej (gm. Chełmiec). W niewyjaśnionych okolicznościach samochód osobowy marki BMW Z3 wypadł z drogi, skasował ogrodzenie i uderzył w słup. W samochodzie podróżował jedynie kierujący, który w ciężkim stanie został przetransportowany do szpitala.
– Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy o godz. 22:13. Na miejsce wypadku udała się nasza jednostka. Po przybyciu do Niskowej stwierdzono, że samochód osobowy marki BMW Z3 wypadł z drogi i uderzył w słup. Pojazdem podróżował sam kierujący, który został przetransportowany do szpitala – mówi w rozmowie z miastoNS.pldyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu.
Wina auta.