miastoNS
Portal informacyjny | Nowy Sącz

Tragedia w Starym Sączu! 17 i 18-latka nie żyją „Była tak młoda, tak wiele było przed Nią” [Zdjęcia, film]

1 73 121

Tragedia rozegrała się wczoraj (14 marca) w Starym Sączu. W ciągu drogi krajowej DK87 doszło do czołowo-bocznego zderzenia dwóch samochodów osobowych. Seat kierowany przez 57-letniego mężczyznę jedzie prawidłowo w kierunku Rytra. Z przeciwnej strony, wyprzedzając sznur pojazdów, jedzie Ford i doprowadza do zderzenia czołowego. Autem kieruje 22-latek. Niestety dwie pasażerki Forda, 17 i 18 latka zmarły na skutek poniesionych obrażeń.

 

Czytaj również: Te pożary całkowicie odmieniły życie dwóch rodzin. Trwa akcja pomocy pogorzelcom

 

Seat kierowany przez 57-letniego mężczyznę jedzie prawidłowo w kierunku Rytra. Z przeciwnej strony, wyprzedzając sznur pojazdów, jedzie Ford i doprowadza do zderzenia czołowego. Autem kieruje 22-latek –relacjonuje portalowi starosadeckie.info podinsp. Katarzyna Cisło rzecznik Policji w Krakowie. – W wypadku brało udział 5 osób. Kierujący seatem jechał prawidłowo. Był trzeźwy. Na początku nie zgłaszał żadnych dolegliwości. Niestety później źle się poczuł i został zabrany do szpitala. W Fordzie jechały 4 osoby. Kierujący 22-latek, mężczyzna i dwie kobiety. Wszyscy młodzi. Kierujący z obrażeniami ciała został zabrany do szpitala. Jest trzeźwy. Jedna z kobiet także została przetransportowana do szpitala. Pozostali pasażerowie, mężczyzna i kobieta byli reanimowani na miejscu. Mężczyzna został zabrany do szpitala przez śmigłowiec LPR. Niestety podczas reanimacji zmarła 18-latka.

Lądowisko helikoptera zabezpieczono na płycie pobliskiego boiska sportowego. Samochody były na sądeckich tablicach rejestracyjnych. Ford (KN), a Seat (KNS).

Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący fordem podczas wyprzedzania zderzył się czołowo z jadącym z naprzeciwka seatem – mówi podkom. Justyna Basiaga. – Seatem jechał sam kierujący natomiast fordem podróżowały cztery osoby. Dwie nastolatki w wieku 17 i 18 lat, pasażerki forda w wyniku poniesionych obrażeń zmarły. Trzeci pasażer forda 19-letni Sądeczanin z ciężkimi obrażeniami ciała śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego został przetransportowany do szpitala w Krakowie.

Na miejscu wypadku jako jeden z pierwszych pojawił się Maciej, lekarz weterynarii, który udzielał pomocy poszkodowanym. Tak relacjonuje te wydarzenia na łamach portalu społecznościowego:

Najbardziej przykre i wstrząsające dla mnie pozostaje osobiste uczestnictwo w tej tragedii. Kilka minut wcześniej te młode osoby towarzyszyły mi w podziwianiu wieczornej panoramy Starego Sącza z wieży na Woli Kroguleckiej. Byli weseli, szczęśliwi, pełni życia. Odjechali z góry dosłownie minutę przede mną… Byłem na miejscu wypadku jako jeden z pierwszych. Z innymi kierowcami wyciągnęliśmy 3 osoby z uszkodzonego Forda. Nieprzytomną kobietę reanimowałem do momentu przekazania jej strażakom. Jedna młoda kobieta była zaklinowana i została uwolniona przez straż pożarną. Niestety. Jak już wiem, nie żyje. Była tak młoda, tak wiele było przed Nią. Patrząc na takie chwile…pytam dlaczego?

 

Przez wiele godzin na miejscu prokurator z Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu,  policjanci z Zespołu Wypadkowego Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu oraz biegły sądowy  z zakresu ruchu drogowego prowadzili oględziny. Wykonano  dokumentację fotograficzną,  zabezpieczono ślady, ustalono świadków. Na czas wykonywanych czynności, droga krajowa nr 87 w Starym Sączu była całkowicie zablokowana. Zorganizowany został objazd na który kierowali policjanci. 

Dokładne okoliczności i przyczyny tego tragicznego zdarzenia będą wyjaśniane w  toku śledztwa Prokuratury Rejonowej w Nowym Sączu.

źródło: Facebook, starosadeckie.info, 112malopolska, Straż Pożarna Stary Sącz

 

Komentarze Facebook
Zobacz również
1 komentarz
  1. keisyr pisze

    dożywocie dla pajaca !!!!

Zostaw odpowiedź