miastoNS
Portal informacyjny | Nowy Sącz

Spektakl Teatru Słowackiego w Nowym Sączu! Już jutro „SPÓŹNIONE ODWIEDZINY”

0 611

Teatr im. Juliusza Słowackiego w Krakowie oraz Małopolskie Centrum Kultury SOKÓŁ zapraszają na pokaz spektaklu „Spóźnione odwiedziny”. Reżyseria: Iwona Kempa. Wydarzenie odbędzie się w środę, 6 października 2021 o godz. 19.00.

 

Czytaj również: Zapisz drużynę do rozgrywek EL-KAG Ligi Futsalu w sezonie 2021/22

 

Zaczyna się trochę jak w Bogu mordu Yasminy Rezy: dwa małżeństwa spotykają się, by porozmawiać o problemie, który skłócił ich dzieci. Tym razem jednak nie będzie śmiesznie, bo i temat nie nastraja do żartów. Wykluczenie, hejt w internecie, wreszcie samobójstwo – to problemy, które porusza ten tekst i które rozpaliły pospektaklowe dyskusje wśród publiczności w Kanadzie czy na West Endzie. Jak ta historia może rezonować w Polsce? W dzisiejszej Polsce?

Obsada:
DARIA – Dominika Bednarczyk
ANDRZEJ – Maciej Jackowski
TAMARA – Natalia Strzelecka
JAN – Marcin Sianko
KUBA – Jakub Suwiński
PIOTR – Aleksander Gałązka

Spóźnione odwiedziny (tytuł angielski „Late Company”), to fascynująca sztuka niewystawianego dotąd w Polsce, a niezwykle już cenionego na świecie młodego kanadyjskiego artysty – Jordana Tannahilla.

Recenzje/fragmenty:

(…) przyznaję, że nie pierwszy raz Iwonie Kempie udało się stworzyć przemyślany, refleksyjny i bardzo realistyczny w swej wymowie spektakl, będący przy tym doskonałym studium relacji międzyludzkich towarzyszących przeżywaniu tragedii. Reżyserka daleka jest od udzielania jakichkolwiek rad. Pokazuje i sugeruje przez sposób prezentacji realne zagrożenie, zachowując przy tym powagę i delikatność i konsekwentnie trzymając na wodzy nie tylko własne emocje i utrzymując wspomnianą już bardzo swoistą i wymagającą głębokiego przemyślenia i przepracowania każdego elementu równowagę budującą ten głęboko wstrząsający sceniczny spektakl.(…)

Iwona Pięta / kulturatka.pl

Tekst kanadyjskiego autora zaczyna się tak, że nic nie zapowiada, co się będzie działo dalej. A napięcie i poziom dramatu narasta tu niemal z każdym zdaniem, żeby dojść do kipiącego emocjami finału. Inscenizacja jest tu w zasadzie minimalna, tym bardziej widać więc wyciągnięte na wierzch namiętności. Taka konwencja sprawia, że wszystko opiera się na aktorstwie. A aktorzy i aktorki radzą sobie bardzo dobrze. Najbardziej poruszające role tworzą Dominika Bednarczyk i Natalia Strzelecka, jako dwie, zupełnie różne, matki.

Przemek Gulda / e-teatr.pl

 

Komentarze Facebook
Zobacz również

Zostaw odpowiedź