Prawdziwa podróż w czasie na nami! Tłumy na barwnym średniowiecznym korowodzie [Zdjęcia]

Rycerski etos oraz średniowieczny obóz mieli okazję poznać w minioną niedzielę (26 września) mieszkańcy osiedla Poręba Mała w ramach spotkania z historią oraz tradycją. Przy murach Szkoły Podstawowej swoje stanowisko rozstawili rycerze z Sądeckiego Rycerstwa Zakonu Księżnej Kingi, by na wzór dawnych zmagań i turniejów przenieść damy, czcigodnych rajców i włodarzy oraz gawiedź w barwny średniowieczny korowód zabaw plebejskich.

Czytaj również: Nowy Salon KIKI w Nowym Sączu! Zdobądź nagrody warte 10 tys. złotych

Na chętnych i odważnych czekały wojownicze zmagania: bieg kata i giermka, podczas którego można było sprawdzić swe umiejętności bojowe, szyć z łuku oraz przysposobić do boju rycerski rynsztunek. Dla prawdziwych dam przewidziano konkurencje właściwe dla ich stanu: zmagania z zamkowym inwentarzem, poszukiwanie jadła oraz strącanie szturmujących wrogów. Dla najmłodszych także nie zabrakło atrakcji: musieli zmierzyć się z jednorożcem oraz zestrzelić trzech rycerzy w ramach zawodów kuszniczych.

Dla spragnionych mocnych wrażeń nie zabrakło także boju rycerskiego na udeptanej ziemi, a sam piknik z hukiem średniowiecznej armaty rozpoczęli zaproszeni znamienici goście, mi. in. Marta Mordarska – Radna Województwa Małopolskiego, Patryk Wicher – Poseł na Sejm, Artur Bochenek – Wiceprezydent Nowego Sącza, Artur Czernecki – Wiceprzewodniczący Rady Miasta Nowego Sącza, Marta Poręba – Dyrektor Wydziału Inwestycji w Nowym Sączu, Michał Mółka – Wiceprezes Stowarzyszenia Orion. Nad całością pieczę sprawowali Maciej Rogóż – Radny Miasta Nowego Sącza oraz Przemysław Maślanka Prezes Fundacji Karpacka Manufaktura, gospodarze wydarzenia.

Na licznie przybyłych gości czekał także w pełni wyposażony rycerski obóz wraz z średniowiecznym uzbrojeniem zaczepny i obronnym, a na nieśmiałe wzdychanie nadobnych dam z chęcią odpowiadali starosądeccy rycerze. Siły nadwątlone ciężkimi turniejowymi zmaganiami można było uzupełnić w rycerskim obozie, gdzie funkcjonowała obozowa kuchnia z przysmakami, kociołkiem pełnym strawy oraz wielką chochlą rycerskiego kucharza, skorego do opowieści o średniowiecznym jadle i napitkach. Wspaniałe desery w postaci ciast były zaś domeną Koła Gospodyń Wiejskich, które podtrzymując tradycję przodków, przygotowały prawdziwą ucztę dla podniebienia najbardziej wybrednych smakoszy. Nie zabrakło także i mięsiwa i pieczystego, serwowanego na gorąco spragnionym uczty przybyłym Gościom.

Dla podniosłego ducha i uczy intelektualnej przygotowano występ chóralny, który rozpoczął rycerskie zmagania pieśniami „Gaude Mater Polonia” oraz „Bogurodzicą”, wprowadzając tym samym w niedzielne popołudnie dostojny, średniowieczny nastrój, któremu sprzyjała doskonała pogoda, będąca z pewnością zasługą grodowych patronek Sącza – świętej Małgorzaty i świętej Kingi. Całość uświetniła także kapela „Fajni”, którzy niczym dawni średniowieczny grajkowie, ukoronowali wieczór muzyką, od której same ciżmy rwały się do tańca, co też nastąpiło. Na chwilę plac przy Szkole Podstawowej w Porębie Małej cofnął się w czasie o siedemset lat, a wszyscy obecni mogli prawdziwie otoczyć się klimatem średniowiecznych imprez dla mieszczan i gawiedzi.