miastoNS
Portal informacyjny | Nowy Sącz

„Stop spalarni śmieci w Nowym Sączu”. Mieszkańcy nie wpuszczeni do Newagu

11 1 699

Na zaproszenie firmy Newag w dniu dzisiejszym (28 marca) miało się odbyć spotkanie inwestora (firmy Newag) z mieszkańcami Nowego Sącza. Spotkanie z założenia miało służyć przybliżeniu wszystkim zainteresowanym celu jaki przyświeca firmie. Jednak na spotkanie nie została wpuszczona duża grupa mieszkańców Nowego Sącza działająca w ramach inicjatywy Stop spalarni śmieci w Nowym Sączu. – Zabronili nam wejść. Powodem miały być banery, które (według pracowników Newagu) zagrażają bezpieczeństwu. To niedopuszczalne. Czujemy potrzebę spotkania i wyjaśnienia ważnych kwestii. Jesteśmy zdeterminowani – informują manifestujący.

 

Czytaj również: Miliony dla mieszkańców Nowego Sącza. Kolejny sukces radnego Kądziołki

 

Manifestacja zgromadziła dziesiątki osób, które stanowczo sprzeciwiają się inwestycji sądeckiego Newagu. Publicznie zadawano ważne w tej sprawie pytania. Informowano o wątpliwościach. Wszystkich jednak zaproszono na 7 kwietnia (czwartek) na godz. 17:00. Organizatorzy planują zaprosić sądeckich radnych, przedstawicieli inwestora oraz sądeckie media. Sprawie będziemy się przyglądać.

– Proszę się nie bać i przyjść na to spotkanie z mieszkańcami, którzy mają prawo powiedzieć, co o tym myślą. Pan prezydent zaproponował referendum w sprawie spalarni, ale w związku z tym, że jest grupa radnych, którzy są za jej budową, mamy obawy czy referendum zostanie przeprowadzone rzetelnie – apelowała przewodnicząca Komitetu Społecznego STOP Spalarni w Nowym Sączu Ewa Stasiak.

– Nie ma co wyprzedzać faktów. Na razie nie dostałem żadnego zaproszenia, nikt ze mną nie uzgadniał żadnego terminu, ale generalnie jestem otwarty na rozmowę z mieszkańcami. Nie mam przy sobie kalendarza i nie wiem jeszcze, jakie mam plany na 7 kwietnia – mówił Ludomir Handzel.

Poniżej krótki film obrazujący dzisiejszą pikietę w Nowym Sączu. 

 

 

 

Komentarze Facebook
Zobacz również
11 Komentarze
  1. keisyr pisze

    Tym nielicznym którzy protestują przeciw spalarni wyrzucać śmieci pod ich mieszkania !!!

  2. Rysiek pisze

    keisyr
    Może Twoje śmieci weź sobie sam wyje… nałeb

  3. Anna pisze

    Prawdziwe oblicze pokazałeś, POKAŻ TWARZ!!!

  4. Agnieszka pisze

    Brawo ? trzeba walczyć o zdrowie nasze i naszych dzieci❗

  5. xaxa23 pisze

    wiadomo że wieś Nowy Sracz nie bedzie mieć spalarni bo grupka wiesniaków zablokuje.
    Oby Handzel nie ugiął się pod ich widzimisie, bo liczy się dobroo większości a nie kilku jednostek.

  6. csasdc344 pisze

    TRzeba walczyć o brak ekospalarni czyli de facto kobieto przeczysz sobie w stym zdaniu. Ale co tam wypowiem się, nie znam się ale wypowiem. xd
    Oddychaj gnojem i smogiem, plac x 20 za smieci tego ci życzę, tylko nie placz.

  7. Hermam pisze

    Dla tych co nie mają pojęcia a protestują przeciwko budowie spalarni niech sobie sprawdzą gdzie się znajdują we Frankfurcie a Main podpowiem [ Hedderheim i Choechst AG ]tego typu obiekty z czego jeden spala odpady szpitalne z Niemiec, Belgii i innych krajów ościennych. Jakoś nic nie śmierdzi, a z kominów leci czyściejszy dymek niż z niejednego komina w Sączu. Czy bardziej ekologiczne są otwarte wysypiska śmieci ?

  8. Mati pisze

    Właściciela Newagu interesuje tylko biznes , nie liczy się z mieszkańcami Nowego Sącza bo tu nie mieszka , dla niego liczy się tylko kasa .

  9. xaxa3434 pisze

    Gratulacje. Nauczyles się po co i dlaczego prowadzi się dzialalność gospodarcza czlowieku xd Lepiej pozno niz wcale, bo charytatywnie to i ty za ladą nie zaiwaniasz.

  10. 07 pisze

    Protestującym mieszkańcom warto zadać pytanie, czy wolicie ekologiczną spalarnie czy nowe śmierdzące wysypisko (plus chmary owadów i gryzoni w gratisie) pod waszymi oknami? Stare niedługo się zapcha i miasto będzie zmuszone szukać nowej lokalizacji, a nie sądzę, aby jakakolwiek gmina ościenna zgodziła się przyjmować śmieci z Nowego Sącza. Więc miasto będzie musiało znaleźć działkę na swoim terenie. Zatem, protestujący mieszkańcy, jesteście wstanie przyjąć to na klatę i zadeklarujecie chęć powstania takiego wysypiska w waszej dzielnicy?

  11. toto pisze

    To może niech mieszkańcy Wojska Polskiego i Gorzkowa też zaprotestują i wyrażą gremialnie chęć likwidacji Miejskiej kotłowni. Dlaczego dymiące kominy i pyły z hałd węgla ma ich w dalszym ciągu zatruwać. Na WP i G mieszka dużo więcej mieszkańców niż w okolicach 29 listopada.

Zostaw odpowiedź