miastoNS
Portal informacyjny | Nowy Sącz

Światło z Betlejem nową światu da nadzieję!

0 606

Sądeccy harcerze nie zawiedli i mimo panującej pandemii koronawirusa dostarczyli ogień z groty betlejemskiej na Ziemię Sądecką.

 

Czytaj również: Kolęda duszpasterska odwołana [Komunikat Biskupa Tarnowskiego † Andrzeja Jeża]

 

W tym roku z okazji trzydziestolecia sztafety Hufiec ZHP Nowy Sącz postanowił przeprowadzić akcję, której celem będzie udostępnianie przez harcerzy światła w 30 miejscach na terenie miasta Nowego Sącza oraz okolicznych gmin wchodzących w skład hufca. Mimo panującej pandemii w myśl tego, że światło musi dotrzeć wszędzie zuchy, harcerze i instruktorzy będą na świeżym powietrzu i w innych miejscach, które znajdują się na mapie zamieszczonej na stronie internetowej hufca udostępniać ten niezwykły płomień. Trafi on również do sądeckich świątyń, aby już tradycyjnie uczestnicy nabożeństw mieli do niego dostęp.

Harcerze są przygotowani na wszelkie ewentualności. Zapewniają, że każdy kto będzie chciał przyjąć płomień Betlejemskiego Światełka Pokoju, będzie mógł je otrzymać. Lista miejsc wraz z datami, kiedy Światło będzie dostępne znajduje się na mapie pod tym linkiem: https://nowysacz.zhp.pl/betlejemskie-swiatlo-pokoju/

Harcerze planują też robić “Spacery ze Światłem” w dniach 21-23 grudnia w godzinach 15:00-16:00 na trasie Rynek – Park im. harcmistrz Ireny Styczyńskiej – Plac 3-go maja – Rynek – ul. Jagiellońska – Planty.

Każda edycja sztafety ma swoje hasło, a w tym roku jest nim „światło służby”. Służba jest nieodłącznym elementem harcerskiego wychowania. Tegoroczne hasło odnosi się do roty Przyrzeczenia Harcerskiego, które brzmi następująco: Mam szczerą wolę całym życiem pełnić służbę Bogu i Polsce nieść chętna pomoc bliźnim i być posłusznym/posłuszną prawu harcerskiemu.

Głównym przesłaniem jest jak co roku idea pokoju i dla pokoju nie tylko podczas świąt, nie tylko w rodzinie, ale także na co dzień w każdym aspekcie naszego życia. Światło ma jednoczyć, ma łączyć zaśnieżonych. Ma pokazać wszystkim, że tak jak ono za pośrednictwem skautów i harcerzy dociera do wszystkich tak samo pokój powinien być ogólnodostępny. 

W tym roku po raz 30. Związek Harcerstwa Polskiego bierze udział w sztafecie Betlejemskiego Światła Pokoju. Sztafeta ta ma swój początek w Grocie Narodzenia Pańskiego w Betlejem, gdzie płonie “Wieczny Ogień”.  Po odpaleniu od niego świeczki, jej płomień wędruje za pośrednictwem skautów z całego świata po wszystkich państwach i kontynentach. Do tej pory nie zdarzyło się, aby światło nie wyruszyło w sztafetę mimo zmieniających się warunków politycznych, epidemii, wojen i innych zdarzeń, które mogły wpłynąć na jej przebieg. 

I tym razem nie było inaczej. Skauci stanęli na wysokości zadania i przy stosowaniu zaleceń epidemiologicznych dostarczyli światło m.in. do Polski, skąd wyruszyło w dalszą drogę na wschód Europy i do krajów skandynawskich.

Historia sztafety BŚP
Po raz pierwszy sztafetę zorganizowano w 1986 roku Światło dotarło do Linz w Austrii jako jedna z części bożonarodzeniowych działań charytatywnych. Akcja nosiła wtedy nazwę „Światło w ciemności” i była propagowana przez Austriackie Radio i Telewizję. Rok później patronat nad akcją objęli skauci austriaccy. Od tamtej pory co roku światło transportowane jest do Wiednia za pośrednictwem Austrian Airlines. W Wiedniu ma miejsce ekumeniczna uroczystość, podczas której płomień jest przekazywany przedstawicielom organizacji skautowych z wielu krajów europejskich i rusza w dalszą drogę.

Do Polski Światło dociera ze Słowacji, a harcerze przekazują je dalej do Rosji, Litwy, Ukrainy i Białorusi, na zachód do Niemiec, a także na północ – do Szwecji.

Jakub Belski
Hufiec ZHP w Nowym Sączu

 

Komentarze Facebook
Zobacz również

Zostaw odpowiedź