W środę, 5 lipca oficjalne pismo w sprawie nieprawidłowości, przekroczonych terminów realizacji budowy, finansowania „bezdomnych” zawodników dostarczono do prezydenta Nowego Sącza, prezesa Klubu Sandecja, prezesa spółki NIK oraz firmy wykonującej stadion. Kibice czują się oszukani i są sfrustrowani w obronie honoru i dobrego imienia Sandecji Nowy Sącz. Nie wierzą, że opóźnienie to wina wojny w Ukrainie i pandemii. Twierdzą, że to nierzetelność wykonawcy. Poniżej publikujemy całość pisma. O odpowiedzi władz i instytucji będziemy informować.