miastoNS
Portal informacyjny | Nowy Sącz

W Polsce wykonano ponad 4,5 mln szczepień przeciw COVID-19. Na Sądecczyźnie około 13 tys.

0 559

W Polsce wykonano dotąd ponad 4,5 mln szczepień przeciw COVID-19, z czego ponad 1,6 mln drugą dawką. Europejska Agencja Leków wydała oświadczenie, w którym stwierdziła, że nie ma wskazań, że szczepionka firmy AstraZeneca zwiększa u zaszczepionych osób ryzyko powstawania zakrzepów krwi.

 

Czytaj również: Mamy 17 259 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem. W Subregionie 95 infekcji [Raport 14.03.2021]

 

Na rządowych stronach gov.pl poinformowano w niedzielę, że podano dotychczas 4 517 537 dawek szczepionki – 2 914 792 w pierwszej dawce i 1 602 745 drugiej. Do Polski trafiło 5 340 830 dawek szczepionek, w tym do punktów szczepień – 4 823 500. Dzienna liczba szczepień to 27 225.

Liczba wykonanych szczepień przeciwko COVID-19 w Małopolsce wzrosła do ponad 373 tys., z czego 128 tys. to drugie dawki. Od grudnia najwięcej osób w Małopolsce zostało zaszczepionych w Krakowie – ok. 162,5 tys., w powiecie nowotarskim – ponad 15,5 tys., w Tarnowie – blisko 15 tys., powiecie krakowskim – ok. 13, 5 tys. i w powiecie nowosądeckim – prawie 13 tys. 

Jesteśmy gotowi zwiększyć trzykrotnie, czterokrotnie liczbę szczepionych osób dziennie, tak żeby osiągać bardzo wysokie liczby. Miesięcznie (to może być – PAP) 10, a nawet ponad 10 milionów obywateli, tylko potrzebujemy więcej dawek – zadeklarował w piątek premier Mateusz Morawiecki.

Jednocześnie ocenił, że tempo szczepień w Polsce jest bardzo dobre, „dostosowane do liczby dawek” szczepionek, która dociera do Polski „w wyniku kontraktu unijnego”. Poinformował, że rozmawiał w czwartek o dostawach szczepionek z szefową KE Ursulą von der Leyen i „premierami kilku państw UE, po to, by wywrzeć presję” na zwiększenie dostaw.

Presja ma sens, bo nawet zatwierdzenie jednej ze szczepionek Johnson & Johnson udało się osiągnąć wcześniej o kilka dni niż było to planowane, a to oznacza, że (te szczepionki – PAP) szybciej trafią do Polski i dzięki temu programowi szczepień mam nadzieję, że wiosną, późniejszą wiosną, pewnie niestety, ale w końcu życie będzie wracało w koleiny normalności – powiedział Morawiecki.

Szef KPRM, pełnomocnik rządu ds. szczepień Michał Dworczyk poinformował, w przyszłym tygodniu w Sejmie zostanie wniesiona poprawka legislacyjna, zgodnie z którą nie tylko lekarze, ale także personel medyczny będzie mógł kwalifikować pacjentów do szczepień. Ta zmiana – jak podkreślał – ma pozwolić na stworzenie o wiele większej liczby zespołów szczepiących.

Od czwartku ruszyły zapisy na szczepienia przeciwko Covid-19 dla osób w wieku 69 lat. Potrwają trzy dni. Szczepienie tych osób rozpocznie się w poniedziałek 22 marca. Ponadto w marcu planowana jest rejestracja także 67 i 68-latków (od 18 do 20 marca); 65 i 66-latków (od 22 do 24 marca), 70-latków i osób starszych (od 25 do 27 marca).

Europejska Agencja Leków (EMA) wydała w piątek oświadczenie, w którym stwierdziła, że nie ma wskazań, że szczepionka firmy AstraZeneca przeciwko COVID-19 zwiększa u zaszczepionych osób ryzyko powstawania zakrzepów krwi. Podkreśliła, że u zaszczepionych osób tym preparatem choroba zakrzepowo-zatorowa nie zdarza się częściej, niż w całej populacji.

Stanowisko Europejskiej Agencji Leków opublikowano po tym, gdy kilka krajów zdecydowało się czasowo wstrzymać podawanie szczepionki firmy AstraZeneca oraz University of Oxford. Poinformowano o tym, gdy u niewielkiej liczby osób zaszczepionych stwierdzono powstanie zakrzepów krwi.

Szczepienia przeciw COVID-19 produktem AstryZeneki wstrzymano m.in. w Norwegii, Danii, Austrii, Estonii, na Litwie, Łotwie, w Luksemburgu, we Włoszech, a także w Tajlandii. Na taki krok nie zdecydowała się z kolei m.in. Szwecja, oceniając, że nie ma obecnie wystarczających powodów, aby zaprzestać szczepień.

W Polsce szczepionkę tę nadal się podaje. W piątek szef Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Michał Kuczmierowski poinformował, że do Polski przyjechała zapowiadana dostawa kolejnej transzy 146 tys. szczepionek firmy AstraZeneca. Według wiceministra zdrowia Waldemara Kraski zysk z zaszczepienia przeciw COVID-19 jest nieporównywalnie większy niż ryzyko objawów poszczepiennych. „Nasi eksperci nie rekomendują w tej chwili wstrzymania szczepień preparatem od AstryZeneki” – powiedział.

Dworczyk podał, że do Polski zostanie dostarczonych około 16 mln sztuk szczepionki firmy Johnson & Johnson. Zgodnie z deklaracjami producenta do końca drugiego kwartału do Polski może dotrzeć około 2,5 mln tych szczepionek. – To są deklaracje producenta. Sam producent mówi, że to są wstępne deklaracje, więc żeby podawać twarde liczby i terminy musimy jeszcze chwilę zaczekać – dodał.

Dopuszczona w czwartek do użytku w UE szczepionka na koronawirusa firmy Johnson & Johnson jest czwartą, która będzie wykorzystywana w krajach Unii, po preparatach koncernów Pfizer/BioNTech, Moderna i AstraZeneca. Na świecie używa się też szczepionek produkcji chińskiej, rosyjskiej i indyjskiej.

źródło: PAP
fot. archiwum

 

Komentarze Facebook
Zobacz również

Zostaw odpowiedź