Kolejny mecz w plecy. Sandecja z zerowym dorobkiem punktowym

W piątkowym meczu 2. kolejki trzy punkty na swoje konto dopisała Skra Częstochowa, która wygrała 1:0 po bramce zdobytej w doliczonym czasie gry. W pierwszej odsłonie początek meczu należał do gospodarzy, którzy starali się zagrozić naszej bramce dośrodkowaniami z bocznych stref boiska. Swoje szanse mieli Tobiasz Kubik, Jan Ciućka czy Piotr Nocoń, ale dobrze intrweniował Paweł Sokół, bądź rywale nie trafiali w światło bramki. Duma Sądecczyzny po dwóch kolejkach zajmuje 18 miejsce w II lidze z zerowym dorobkiem punktów.

Czytaj również: O pani prezes Annie Bednarczyk – Maśko raz jeszcze [Felieton]

Po zmianie stron na boisku wciąż nie działo się zbyt wiele, Radosław Gołębiowski próbował raz z dystansu, jednak na posterunku był Karol Szymkowiak. W doliczonym czasie gry w polu karnym po rzucie rożnym najlepiej odnalazł się Paweł Kucharczyk, zapewniając Skrze komplet punktów.

Skra Częstochowa – Sandecja Nowy Sącz 1:0 (0:0)
Bramka: Paweł Kucharczyk 90+3′.

Żółte kartki: Paweł Kucharczyk, Mikołaj Łabojko, Tobiasz Kubik, Adam Olejnik.

Skra: Karol Szymkowiak – Tobiasz Kubik (77′ Mateusz Malec), Filip Nawrocki (55′ Mateusz Bartosiak), Adam Mesjasz, Paweł Kucharczyk, Zbigniew Wojciechowski – Przemysław Sajdak (66′ Mateusz Winciersz), Adam Olejnik, Mikołaj Łabojko, Jan Ciućka – Piotr Nocoń.

Sandecja: Paweł Sokół – Patryk Bryła (84′ Tomasz Nawotka), Piotr Kowalik, Mateusz Bartków, Kamil Słaby, Kacper Talar – Radosław Gołębiowski (79′ Maciej Mas), Rastislav Václavik, Marcinho, Denis Potoma – Jakub Wróbel (79′ Mikołaj Kwietniewski).

Źródło.: Sandecja.pl (Sebastian Stanek)
Fot. Adrian Maraś