miastoNS
Portal informacyjny | Nowy Sącz

V liga – Nowy Sącz-Gorlice. Liderem Dunajec Nowy Sącz

0 1 163

Dunajec Nowy Sącz, po rundzie jesiennej zgodnie z przewidywaniami zajął pierwsze miejsce. Już w ubiegłej rundzie nie dużo brakowało, aby awansował do IV ligi. Pandemia jednak przerwała dobrą passę i awans uzyskał Skalnik Kamionka Wielka.

Czytaj również: Super frajda dla najmłodszych! Już za kilka dni finały Mini Mistrzostw Małopolski „Skills League”

Przypomnijmy, na wiosnę nie odbył się m.in. zaległy mecz drużyny z ul. Kościuszki z Grodem Podegrodzie. Klub z centrum miasta, tym razem nie imponował taką obroną jak to było jeszcze na wiosnę. Miał kilka słabszych spotkań, m.in. z ostatnim w tabeli ULKS Korzenna, czy ze zdecydowanie wyżej notowanymi graczami z Podegrodzia.

Po tym spotkaniu nastąpił chwilowy kryzys w zespole, „przypieczętowany” porażką (jedyną w rundzie) z Kolejarzem Stróże. Dodajmy, że z „kościuszkowców” odeszło kilku kluczowych zawodników, choć należy
wspomnieć, że nie obyło się bez wzmocnień. 

Sporą rolę w „rewolucji” seniorów odegrał ówczesny prezes Jan „Wojtek” Wojciechowski (były piłkarz m.in. Dunajca i Sandecji), który jednak ze względów zdrowotnych musiał zrezygnować z funkcji.

Teraz troszkę statystyk: Dunajec w piętnastu meczach może się pochwalić 36 punktami, tu trzeba dodać, że 3 punkty przyznano sądeczanom za walkower z LKS Łużna. Jedenaście wygranych, 3 remisy i jedna niespodziewana porażka 0-1 w Stróżach z miejscowym Kolejarzem – najlepszy wynik w całej lidze.

Na uwagę zasługuje to, iż zawodnicy u siebie (umownie, bo swoje mecze jako gospodarz najczęściej rozgrywają na boisku Jedności Nowy Sącz, a sztuczna murawa PWSZ leży „odłogiem”) nie zaznali goryczy porażki.

Stosunek bramek 48-18, 29 goli zdobyli w roli gospodarzy (także najwięcej w lidze), stracili 9. Na uwagę zasłużył pozyskany Lupa, który aż 18 razy trafił do siatki rywali.

Szkoda, bo w porównaniu z ubiegłym sezonem, z zespołu odeszli: Jakub Nowak i Bartłomiej Kohli (kontuzje), Piotr Zachariasz (zakończenie kariery), Rafał Stanczak (powrót do Ogniwa Piwniczna oraz Paweł Janisz (nie wznowił treningów) – mówi Łukasz Biernacki, trener Dunajca.

Według naszych obserwacji, najbardziej widoczny jest brak Nowaka i Zachariasza, ale o nowych utalentowanych piłkarzy nie ma się co martwić, według wielu znawców futbolu znakomicie prowadzona szkółka piłkarska powinna dostarczać sporo młodych adeptów piłki nożnej.

Oczywiście jeżeli chodzi o szkółkę, to mowa tu o dzieciach, jednak od kogoś trzeba zacząć. W zajęciach z najmłodszymi uczestniczy sporo trenerów młodego pokolenia, w tym doświadczony już Biernacki, który komentuje tak sytuacje w seniorskiej ekipie. – Odeszło kilku zawodników, ale pozyskaliśmy innych, w tym Kamila Lupę z Orkana Szczyrzyc i Kamila Gródka z Harta Tęgoborze. Uważam, że jeżeli uczciwie przepracujemy przerwę w rozgrywkach nie powinno być źle – dodaje szkoleniowiec.

emka
fot. Fundacja See Chence

 

Komentarze Facebook
Zobacz również

Zostaw odpowiedź